Minister Sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk rozważa otwarcie obiektów w Zakopanem, Spale, Szczyrku a w późniejszym terminie m.in. w Pruszkowie. Wszystko zależy jednak od decyzji ministra zdrowia. – Potrzebujemy 48 godzin na przygotowanie się. Potrzebne są odpowiednie procedury. W przypadku kolarzy, możemy ruszać z dnia na dzień – zadeklarował w rozmowie z RDC Sebastian Rubin, przewodniczący Rady Nadzorczej Areny Pruszków.
Na inne dyscypliny sportowe, mogące odbywać się na obiekcie, potrzebne byłoby nieco więcej czasu. Adaptacja dla lekkoatletów czy szermierzy wymaga rozłożenia mat czy bieżni. Sportowcy mogliby skorzystać z śródtorza, siłowni czy pobliskiego hotelu, który ma ponad 60 pokoi.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
A kogo to obchodzi teraz?
Ale po co to otwierać jak sport amatorski i profesjonalny jest oficjalnie zakazany do 2021? Przynajmniej minister dzisiaj to potwierdzał
Cudowny obiekt ! Niczym stadion Camp Nou !
Najbardziej by się przydał na szpital zapasowy. Tak bardzo jest nam potrzebny ten obiekt. Niszowy sport, o nikłym zainteresowaniu mediów i kibiców. Tor bardzo drogi w utrzymaniu. Innych imprez żeby utrzymać ten obiekt się nie organizuje. Pomysł od czapy od samego początku do końca.
Niszowy ale z największymi osiągnięciami. Sam obiekt najlepszy w tej części Europy. Sprawdź zanim napiszesz i nie osądzaj wg siebie.
to dorzuć się do czynszu, wspomóż jeszcze Jandę Karolaka i Michnika, bo mu kina POzamykali
@sdfgh poproś raczej o wsparcie rodzinę Szumowskich, im pieniędzy ostatnio raczej nie brakuje.