Zakończył się kolejny etap rozbudowy pruszkowskiego monitoringu. Na terenie miasta pojawiło się aż 17 nowych kamer miejskiego monitoringu, a część lokalizacji wytypowali mieszkańcy i zgłosili w ramach Budżetu Obywatelskiego Pruszkowa.
Gdzie zatem zamontowano nowe kamery? Jedna z nich pojawiła się na skrzyżowaniu ulic Reja i Obrońców Pokoju. Kolejną zamontowano przy Przedszkolu Miejskim nr 10 w rejonie skrzyżowania ulic Kubusia Puchatka i Baśniowej. Dwie kamery pojawiły się przy Szkole Podstawowej nr 9 – jedna zamontowana jest na skrzyżowaniu ulic 3 Maja i Mostowej, druga na skrzyżowaniu ulic Długiej i Mostowej. Monitoringiem miejskim objęty został również Plac Mechaników znajdujący się przy ul. Stalowej.
Mieszkańcy w ramach Budżetu Obywatelskiego zgłosili też szereg innych lokalizacji, gdzie powinny znaleźć się kamery. I dzięki ich działaniom monitoring pojawił się w Parku Potulickich. Jedną zamontowano na końcu ul. Hubala, kolejna pojawiła się w rejonie altanki Parkrun obok dużego stawu przy ul. Bolesława Prusa, a ostatnia znajduje się na wysokości bloku przy ul. Bolesława Prusa 12 (w środkowej części) i obejmuje zasięgiem dolny chodnik w parku.
Kolejna lokalizacja, w której pojawił się miejski monitoring to tunel w ciągu ulic Działkowej i Błońskiej. Tu zamontowanych zostało aż siedem kamer. Dwie obrotowe po obu stronach tunelu, kolejne trzy wewnątrz. Natomiast ostatnie dwie pojawiły się na klatkach schodowych.
W ramach zadania również studio monitoringu miejskiego obsługiwane przez straż miejską przeszło małą metamorfozę i zyskało nowy sprzęt potrzebny do obsługi nowych kamer.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Jaki monitoring ? Jeśli nawet jest to i tak nic nie daje a oto przykład: dziś przy pkp pruszków na pasach facet przejechał mi ” po palach ” a na moja uwagę to rzucił się z łapami, nie widziałem nigdzie kamery. A swoja droga to od tygodnia nie widać było patroli policji no i oczywiście orłów ze straży miejskiej. Za co my im płacimy ?
Ooo to super. Będzie łatwiej wezwać straż miejską. Bo dodzwonić się nie można (stajesz pod kamerą, otwierasz piwo i zaraz są). .
kiedyś zgłaszałem stłuczkę to kamera akurat patrzyła w drugą stronę więc trochę lipa.
A na mostowej przy szkole podstawowej nr 9 bardziej przydałyby się parkingi, bo ciasno jest w godzinach szkolnych. Stłuczki się zdażają. A wieczorami jedna strona ulicy też zawalona autami, bo zajęcia dla dorosłych.
to jest ważny problem do rozwiązania.
A będzie coś na nich widać?
Nie. Nie będzie nic widać na tych kamerach bo one nie posiadają wbudowanego monitora na którym można obserwować rejestrowany obraz.
Zdecydowanie ważniejsze od tego czy „będzie coś na nich widać” jest rozdzielczość rejestrowanego obrazu i przystosowanie do monitoringu z ograniczonym oświetleniem.
Woooow Ty to jesteś kozak. Lubisz się dowartościować w internecie.
Szkoda kasy na kamery skoro pod okiem kamer nie widzą łamania prawa o ruchu drogowym. Bez zgłoszenia brak reakcji.
„…łamania prawa o ruchu drogowym…”? Osobliwy zwrot. Myślę że zdecydowanie lepiej brzmi: „łamanie przepisów prawa ruchu drogowego”. No ale to może ja jestem w błędzie.
A po co?
To jest marnowanie pieniędzy….i tak nikt w nie patrzy co widać….ze 90% kamer obraca się automatycznie zawsze tak samo. I nie ma co się dziwić w końcu to wszystko obsługuje wyłącznie jedna osoba… więc nierealnym jest aby wszystko dostrzegł tym bardziej po 12 godzinach pracy przy tylu monitorach
Sam jesteś porażka
Masz rację, „patrzenie w kamerę by widzieć” to marnowanie pieniędzy. Za to „analizowanie tego co zarejestrowały kamery” to zdecydowanie nie jest marnowanie pieniędzy. Może być bardzo przydatne i pomocne, szczególnie kiedy podepniemy do tego komputerowe systemy wspomagające.
Posumował magister inżynier Xiao haha analityk do spraw forum wpr..