Węzeł w Nadarzynie oficjalnie otwarto tuż przed tegoroczną majówką. Udostępniono wszystkie łącznice, czyli wjazdy i zjazdy z S8 w kierunku Warszawy i Wrocławia. Uruchomiona została ulica Kościelna i droga lokalna w ciągu DW 720, ronda i droga węzłowa po obu stronach S8. „Puszczenie” kierowców na nowy węzeł nie oznacza jednak zakończenia prac.
Właśnie konieczność ich przeprowadzenia jest powodem zmian w organizacji ruchu, jakie pojawią się w poniedziałek (3 czerwca) rano. – Jak informuje wykonawca przebudowy DK8, w poniedziałek 3 czerwca 2019 r. od godziny 7.00 planowane jest wprowadzenie czasowych organizacji ruchu w zakresie zamknięcia drogi serwisowej P-14 (wjazd z ronda na węźle Nadarzyn w serwisówkę w kierunku Centrum Mody) oraz zamknięcie ul. Południowej na odcinku od ul. Grodziskiej do skrzyżowania z drogami serwisowymi – czytamy w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych przez urząd gminy Nadarzyn.
Przypominamy, że planowany termin zakończenia prac na odcinku Radziejowice – Przeszkoda (długość 9,9 km) to lipiec tego roku.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
https://www.google.pl/maps/@51.9866432,5.3324966,3a,75y,34.06h,93.8t/data=!3m6!1e1!3m4!1sf7P8yEp4-P6pgApYJmsYHw!2e0!7i13312!8i6656
W linku mamy pokazane jak zorganizowane są drogi rowerowe w cywilzowanych krajach, gdzie rowerzysta ma zawsze pierwszeństwo…a w przypadku Nadarzyna tylko patrzeć jak zgnienie jakiś rowerzysta, który będzie chciał przeciąć rondo bo tak poprowadzono ścieżke
Czy ktoś w ogóle czyta te komentarze? czy Ci, którzy narobili tego bałaganu, nie zamierzają po sobie posprzątać, czyli zrobić w Nadarzynie ronda turbinowego? Ile można znosić głupotę władz drogowych, które budują drogi „od razu niewystarczające”, źle zorganizowane, nieprzepustowe, narażając kierowców na nerwy. Dziś znów obtrąbił mnie kierowca, który zapragnął całe rondo przejechać po zewnętrznej, żeby w końcu wypchnąć mnie z mojego pasa do skrętu. A Policji do kierowania i uświadamiania jak nie było, tak nie ma. Może to znak czasów, że rację mają Ci, którzy jej nie mają, a przepisów przestrzegać nie trzeba, bo przecież prawo jest „dla” ludzi.
powinno się polaków wysłać na jazdy doszkalające po rondach , inaczej będziemy stać w korkach.
A najlepiej jakby sami się zgłaszali, jak np. gość poniżej tzw. „wilk starszy”,
– antytalent rondowy.
Tak tak, ronda nigdy nie sa winne, to kierowcy nie umieja jezdzic. Tak sobie tlumacz drogowy ignorancie.
Lepiej mi odpowiedz na wpis nizej jak te twoje super ronda sie korkuja.
Biorąc pod uwagę, że po południu ruch jest w kierunku Nadarzyna, wydaje się kosmiczną głupotą, że zjazd nie jest przed rondem, tak, aby ruch odbywał się płynnie (byłby tylko skręt w prawo). Natomiast projekt jest taki, że wszyscy skręcają w lewo na nieturbionym rondzie, które jest notorycznie blokowane przez ćwierćinteligentów, którzy muszą jeździć w kółko zewnętrznym pasem.
Z tego co widzę, to problemem jest serwisówka, która musi tam być, by zapewnić dojazd na posesję Świadków Jehowy i przez to nie ma tam miejsca na łącznicę zjazdową. Gdyby tam mogła być łącznica, byłoby o wiele lepiej, można byłoby jej prawoskręt dać z pominięciem ronda. Ale nawet jeśli zapewnisz płynny przejazd przez te dwa ronda przy S8 to staniesz na następnym rondzie przy kościele, którego nie ma jak przebudować.
WSPANIAŁE ROZWIĄZANIA, tak powinny wyglądać wszystkie węzły drogowe w Polsce.
Zobaczcnie że problem korków w Nadarzynie ZNIKNĄŁ !
Niezły sarkazm. Akurat wczoraj po południu zjeżdżałem z S8 (jadąc od Warszawy) na węźle Nadarzyn. Dotarcie do pierwszego ronda zajęło mi pół godziny. Dotarcie do ronda przy kościele to była perspektywa kolejnych kilkunastu minut – zrezygnowałem i pojechał Komorowską. Odkąd otworzyli węzeł Nadarzyn, cały Nadarzyn to jeden wielki korek. Gratulacje.
poniewaz trwają jeszcze prace wykończeniowe „none”
Towarzysz „ronda są zawsze super” Brwinowianin dał głos.
Oto Twój „zniknięty” problem korków w Nadarzynie z godziny 15.30 dziś. https://i.imgur.com/poZKeWP.jpg
Jak to wytłumaczysz?
I jeszcze rondo w Wiskitkach. Prawie 3 km korka, a trochę dalej „zawsze korkotwórcze” wg kolegi Brwinowianina skrzyżowanie ze światłami. https://i.imgur.com/VkkNkF7.jpg
To by było tyle w kwestii „ronda zawsze likwidują korki, a światła zawsze je tworzą” co głosisz.
To jakieś zagłębie rondowe? Ile tam jest tych okręgów?
Jadac z Pruszkowa do Wolki Kosowskiej trzeba przejechac przez 4 ronda.
wspaniałe rozwiązanie, uwielbiam ronda
Te ronda to jest dramat. Wypadki będą codziennością. Byłem jechałem, tylko nieufność pozwoliła mi uniknąć zepchniecia z drogi przez Iveco…
Rondo dwupasowe zwykłe, wiadomo było, że tak będzie.
nauczcie się płynnie na nie wjeżdżać, albo pojedźcie na szkolenia do Francji i zobaczycie różnicę jak się płynnie jeździ po rondach
To o czym piszesz to jest piekna utopia gdzie kazdy wie jak jezdzic. A w praktyce mamy jezdzenie zewnetrznym pasem i stluczki.
Dlatego w przypadku rond wielopasowych powinny powstawac tylko ronda turbinowe ktore sa intuicyjne do przejechania i maja wieksza przepustowosc.
I jeszcze jedno misiu ptysiu. Rondo w Grodzisku do autostrady, na które się tak ochoczo powołujesz, jest turbinowe właśnie. I przenosi mniejszy ruch. Dlatego jest tam luźno.
No rondo jest dramatem. Nie rozumiem dlaczego nie jest to rondo turbinowe, które powinno już być standardem. Dwupasmowe rondo zwykle to wylegania wypadków
Ronda powinny być turbinowe. I do tego trzeba pilnie przebudować rondo w Nadarzynie, bo ono skutecznie korkuje węzeł po południu.
Może trzeba zamieścić dokładną mapę i zaznaczyć co będzie zamknięte. Nic mi nie mówi droga serwisowa.
Ulica Południowa nie ma nic do węzła Nadarzyn. Jest przy węźle Młochów.