Do tragicznego wypadku doszło rankiem 5 czerwca na trasie S8, na wysokości miejscowości Wypędy. W wypadku zginął motocyklista.
Do zdarzenia doszło po 7.30. Niestety, na skutek odniesionych obrażeń 38-letni motocyklista zmarł na miejscu. Jak relacjonuje kom. Karolina Kańka z pruszkowskiej komendy – Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin trwały czynności procesowe. Oprócz służb ratunkowych na miejscu obecny był prokurator. Okoliczności wypadku są nadal ustalane w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Rejonową w Pruszkowie i policję.
Komenda Powiatowa Policji w Pruszkowie prosi o kontakt świadków wypadku lub osoby, które były wyposażone w rejestratory. Każde nagranie lub zeznanie pozwoli ustalić dokładne okoliczności wypadku. Policjanci z KPP w Pruszkowie czekają na zgłoszenia pod nr tel. 47 72 46 213 lub mailem oficer.prasowy.pruszkow@ksp.policja.gov.pl.
Funkcjonariusze apelują również o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego – zarówno kierowców, jak i pieszych, czy rowerzystów. Pamiętajmy, że przepisy ruchu drogowego, znaki drogowe, ograniczenia prędkości są po to, by się do nich stosować – dodaje Kańka.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Czy ktoś widział dlaczego motocyklista zaczął hamować? To jest bardzo ważne. Co spowodowało ten okropny wypadek. To był doświadczony uczestnik ruchu drogowego.
Pisałem już wielokrotnie, że na S8 i A2 w aglomeracji warszawskiej powinno być ograniczenie szybkości do 100km/h !
Tak jest wszędzie w Europie na AUTOSTRADOWYCH obwodnicach miast, gdzie natężenie ruchu jest o wiele większe niż poza aglomeracjami i dlatego wszędzie stawiane są ograniczenia…NO TYLKO NIE W POLSCE !!!
W efekcie niemal każdego dnia dochodzi do niebezpiecznych wypadków na węźle Konotopa i innych okolicznych rozjazdach a kierujący lawirują pomiędzy pasami jakby na coś polowali!
Nigdzie w Europie nie zauważyłem takiej nerwowości, takiego popędzania, presji jak właśnie u nas.
A potem takie nerwusy przegrywają 6-1 w piłkę nożną , macie powyżej odpowiedź dlaczego 🙂
Przepisy są po to by się do nich stosować. Rewelacja. Czyli nie są po to żeby było bezpiecznie.
Tak coś czułem. Podejrzewam nawet że kodeksy są w celu łatwiejszego wskazania winnego w razie nieszczęścia. Tak jest np z przepisami BHP które często niemal uniemozliwiają pracę.
Czy ktoś widział dlaczego motocyklista zaczął hamować? To jest bardzo ważne. Co spowodowało ten okropny wypadek. To był doświadczony uczestnik ruchu drogowego.
Pisałem już wielokrotnie, że na S8 i A2 w aglomeracji warszawskiej powinno być ograniczenie szybkości do 100km/h !
Tak jest wszędzie w Europie na AUTOSTRADOWYCH obwodnicach miast, gdzie natężenie ruchu jest o wiele większe niż poza aglomeracjami i dlatego wszędzie stawiane są ograniczenia…NO TYLKO NIE W POLSCE !!!
W efekcie niemal każdego dnia dochodzi do niebezpiecznych wypadków na węźle Konotopa i innych okolicznych rozjazdach a kierujący lawirują pomiędzy pasami jakby na coś polowali!
Nigdzie w Europie nie zauważyłem takiej nerwowości, takiego popędzania, presji jak właśnie u nas.
A potem takie nerwusy przegrywają 6-1 w piłkę nożną , macie powyżej odpowiedź dlaczego 🙂
Co to za głupoty…
Już większe natężenie ruchu dzień w dzień jest na A2 między Warszawą a Łodzią niż w samej aglomeracji…
Przepisy są po to by się do nich stosować. Rewelacja. Czyli nie są po to żeby było bezpiecznie.
Tak coś czułem. Podejrzewam nawet że kodeksy są w celu łatwiejszego wskazania winnego w razie nieszczęścia. Tak jest np z przepisami BHP które często niemal uniemozliwiają pracę.