Pruszkowska prokuratura zwróciła 400 tys. złotych

Region

Kilka tygodni temu po napadzie na kantor w CH Maximus w Nadarzynie zatrzymano czterech mężczyzn. Policja podejrzewała, że pieniądze zabezpieczone przy zatrzymanych pochodzą z napadu.

Śledczy przez blisko miesiąc ustalali, w jaki sposób zatrzymani mężczyźni weszli w posiadanie 400 tys. złotych. Teraz maja już pewność, że gotówka ni pochodziła z napadu. Piotr Romaniuk, szef pruszkowskiej prokuratury wyjaśnił, ze zabezpieczone pieniądze należały do firmy, która prowadził jeden z mężczyzn. Cała czwórka została zwolniona do domu zaraz po przesłuchaniach. Okazało się, że nie mają nic wspólnego z napadem na kantor, do którego doszło 23 czerwca.

Trzech zamaskowanych mężczyzn ukradło walutę o równowartości 500 tys. złotych. Podczas ucieczki kradzionym samochodem doprowadzili do kolizji a następnie zbiegli. Policja do tej pory nie zatrzymała żadnego ze sprawców.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.