Michałowice to gmina, którą wiele osób chętnie wybiera na wycieczki rowerowe. I nie ma się co dziwić bowiem wiele ścieżek znajduje się w ładnej okolicy co uprzyjemnia jazdę. Sieć ścieżek rowerowych w gminie ma zwiększyć się o kolejne odcinki
Nowy ciąg pieszo-rowerowy powstanie na ul. Jesionowej na odcinku od al. Jerozolimskich do torów WKD. Jego budowa będzie kosztować 43 tys. zł. Drugi ciąg pieszo-rowerowy powstanie w bardzo newralgicznym miejscu – chodzi o ul. Sokołowską. Tu ciąg pieszo-rowerowy powstanie na odcinku od granicy gminy do skrzyżowania z ul. Parkową. Koszt tej inwestycji to 160 tys. zł.
Władze gminy Michałowice i Powiatu Pruszkowskiego podpisały już umowy z wykonawcami projektów ciągów pieszo-rowerowych. Po zakończeniu prac projektowych będzie można przystąpić do ich budowy.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
nie dla „ścieżek”, które są zagrożeniem dla rowerzystów !
Ścieżki rowerowe powinni projektować rowerzyści lub kolarze , a nie przypadkowi urzędnicy wybierani podczas wyborów samorządowych !
Taaaak, a nowe drogi powinni projektować kierowcy – najlepiej ci od Formuły 1…
Tylko czy ten ciąg będzie miał dalszy ciąg?
Z tego co kojarzę do dalszy ciąg w stronę Janek już jest w od węzła Sokołowska do granicy gminy. Z drugiego końca w stronę Komorowa niewiele brakuje, w stronę Pęcic pewnie jest w planach.
Szkoda tylko że ścieżka rowerowa przy al. Jerozolimskich w stronę centrum kończy się tuż za biedronką.
Ścieżka na Sokołowskiej jest bardzo potrzebna. A czy równocześnie można wprowadzić zakaz jazdy na rowerze po Sokołowskiej?
A od kiedy ciąg pieszo-rowerowy jest dobra wiadomością? Rower służy do jazdy a nie prowadzenia. Z ciągu korzystać trzeba ale na ciągu pierwszeństwo ma pieszy…
Budowa takiego gniota jest porażką a nie sukcesem. I to trzeba jasno powiedzieć.
Sugeruję przejechać się na Sokołowską tam, gdzie taki ciąg obecnie istnieje i sprawdzenie, jak tam wygląda ruch – raz na kwadrans ktoś przejdzie/przejedzie na rowerze. Nie sądzę, żeby nagle zrobiło się tam na tyle tłoczno, żeby nie dało się przejechać na rowerze pomiędzy pieszymi…
Masz rację. Ludzie nie potrafią ze sobą współegzystować, chodzą jak święte krowy. Najgorsze, rodziny z bombelkami. Zajmują całą szerokość chodnika. Z drugiej strony, cykliści, albo raczej ****** kolarze, jeżdża ulicą, gdy obok jest ścieżka. vide Lipowa czy droga do Reguł. Ludzie, apel do wszystkich – nie jesteście sami! Nauczmy sie żyć ze sobą. Trzeba patrzeć dalej, niż na czubek własnego nosa. Liczy się życzliwość i odrobina wyobraźni. Z pozdrowieniami, rowerzysta, kierowca, ojciec!
O… To dlaczego w trasę jedziemy autostradą a nie drogami lokalnymi? żeby szybciej było. Rowerem jak jadę szybko to jednak dość trudno jest ominąć pieszego. A jeżeli wy, drodzy kierowcy, ojcowie i rowerzyści uważacie, że to wszystko jedno, to ja postuluję aby w całym obszarze miasta na drogach zrobić strefę zamieszkania. Wtedy dopiero będzie bezpiecznie.
Jeżeli nie jesteś w stanie ominąć pieszego jadąc szybko, to może po prostu jedziesz zbyt szybko i powinieneś zwolnić? Dostosować prędkość do warunków na drodze, zgodnie z prawem?