WKD będzie szukać kompromisu ze związkowcami. Kolejne spotkanie już jutro

Region

Warszawska Kolej Dojazdowa sp. z o.o. informuje, że w związku ze znacznymi utrudnieniami dla pasażerów WKD wywołanymi przez strajk maszynistów WKD, w celu załagodzenia sporu i doprowadzenia do osiągnięcia porozumienia, Zarząd spółki WKD zaprosił przedstawicieli Związku Zawodowego Maszynistów na kolejne spotkanie.

Podczas ostatniego spotkania pomiędzy Zarządem WKD a Związkiem Zawodowym Maszynistów Kolejowych w Polsce porozumienie nie zostało osiągnięte. Niestety Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych odrzucił propozycję podwyżki w wysokości 500 zł brutto/os. w uposażeniu zasadniczym od 1 marca 2024 roku, zaproponowaną przez Zarząd spółki WKD i podtrzymał swoje żądania wprowadzenia podwyżki w kwocie 800 zł brutto/os. w uposażeniu zasadniczym.

Zaproponowana przez Zarząd WKD podwyżka wynagrodzeń o 500 zł brutto/os. „w uposażeniu zasadniczym” oznacza, że po doliczeniu wartości pochodnych wynagrodzenia maszynisty WKD realnie przekłada się ona na wzrost jego wynagrodzenia miesięcznego o ponad 1000 zł brutto.

Ponadto Zarząd spółki WKD podkreśla, że przez ostatnie pięć lat akcje podwyżkowe dla załogi WKD były wprowadzane corocznie, a w 2022 roku oraz w ubiegłym 2023 roku – każdorazowo po 500 zł brutto/os. w uposażeniu zasadniczym.

Jednocześnie w związku z pojawiającymi się w przestrzeni medialnej nieprecyzyjnymi informacjami dotyczącymi warunków pracy maszynistów WKD, Warszawska Kolej Dojazdowa informuje, że wynagrodzenie maszynistów składa się z uposażenia zasadniczego oraz składników od niego liczonych – wynoszących ponad 100% zasadniczego – a także pozostałych dodatków wynikających z ich czasu pracy. W związku z tym, postulowana przez ZZMK podwyżka w wysokości 800 zł brutto w uposażeniu zasadniczym po uwzględnieniu wartości pochodnych, realnie przełożyłaby się na wzrost miesięcznych zarobków maszynistów o ponad 1600 zł brutto w 2024 roku.

Po wprowadzeniu podwyżki w 2023 roku, dzisiaj średnie wynagrodzenie miesięczne maszynistów WKD kształtuje się na poziomie ponad 10.000 zł brutto, co stanowi kwotę o ponad 25% wyższą od średniej płacy w WKD.

Warszawska Kolej Dojazdowa sp. z o.o. wyraża nadzieję, że podczas kolejnego spotkania zaplanowanego na piątek, 19 stycznia 2024 roku, możliwe będzie wypracowanie wspólnie z ZZMK rozsądnego kompromisu satysfakcjonującego obydwie strony, z korzyścią dla pasażerów.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 9

9 odpowiedzi na “WKD będzie szukać kompromisu ze związkowcami. Kolejne spotkanie już jutro”

  1. pasażer nostromo pisze:

    do komentujących- przykro wam będzie jeśli maszyniści na prawdę odejdą z pracy a na zastępstwo ludzi brak ! , ale tyle się trąbi o ekologii że przesiadka na rowery nie będzie kłopotem dla lemingów i z radością nakręcą kilometry dla kogo zechcą .. każda praca musi być uczciwie opłacana i gorąco popieram strajkujących i uważam że żądana stawka powinna być większa aby starczyło na normalne życie

    • xxx pisze:

      Masz rację, uczciwie opłacana – jest opłacana, to że ktoś uważa inaczej to zawsze może ją zmienić. Piekarz też by chciał zarabiać więcej ale chleb nie może kosztować 20 zł za bochenek bo zbankrutuje, to samo dotyczy WKD, dostana podwyżki to trzeba będzie podnieść ceny biletów a to może wykluczyć mniej zarabiających i tak w kółko. Co do odejścia z pracy, jakoś nie widać aby nagle ją zmieniali, gdzie pójdą, na tramwaje, tam jeszcze gorzej zarabiają.

  2. Abc pisze:

    Jak nie pasuje to niech się zwolnią. Od lat to samo pan maszynista musi mieć podwyżki.

  3. Każdemu dej pisze:

    Nie dawać im żadnych podwyżek,przyjdą inni chętni za tyle samo

  4. Zapora pisze:

    rudy donek wam dołóżmy jak postawi spółķę w stan likwidacji!

  5. Xxx pisze:

    Maszyniści wkd to tak jak tramwajarze więc powinni zarabic tyle ile oni, ba nawet mniej. Prosta robota 30 km do przodu i tyle z powrotem, zero skrzyżowań, nawet na czołówkę trudno pójść bo niby jak? Robota złoto, ja bez podwyżki, jak mnie przeszkolą, mogę pracować.

  6. Jaro Krótki pisze:

    10 tyś brutto za jeżdżenie „tramwajem” po jednym torze „tam i z powrotem”, nieźle. Niech sobie porównają zarobki z kierowcami MZA, którzy prowadzą autobus w ruchu ulicznym, z wszystkim utrudnieniami ruchu ulicznego: skrzyżowania, ronda, objazdy, rozkopy, kierowcy-bezmózgi miastowe, piesze „święte krowy” itd…

    • Rabull pisze:

      Oni się chyba porównują do maszynistów Koleii Mazowieckich, którzy ponoć zarabiają więcej. I to ich boli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Najchętniej czytane

Pruszków ma nowego prezydenta

Pruszków / Wybory 2024
11733

Pierwsze oficjalne wyniki z Pruszkowa

Pruszków / Wybory 2024
4331

Znamy wyniki wyborów w gminach

Pruszków / Wybory 2024
3282

Zaginął Maciej Różnicki

Milanówek
2782

Najczęściej komentowane

Grill gazowy