Najpierw Anna Hertel, później Maja Chwalińska, na końcu Katarzyna Piter. Trzy polskie singlistki zapewniły sobie w czwartek miejsce w ćwierćfinale turnieju Kozerki Ope
Jako pierwsza sztuki tej dokonała ta, po której spodziewano się tego najmniej, czyli grająca z „dziką kartą” Hertel. Polka mierzyła się dziś z Niną Potocnik, finalistką bytomskiego Śląskie Open sprzed kilku dni. Nasza zawodniczka znakomicie weszła w mecz i po nieco ponad kwadransie prowadziła już 4:0. W kolejnych minutach Słowence udało się zniwelować część strat, ale i tak skończyło się na wyniku 6:3 na korzyść Hertel. W drugiej partii obie tenisistki szły łeb w łeb do stanu 3:3. Od tamtego momentu Polka wygrała trzy kolejne gemy i w świetnym stylu zapewniła sobie miejsce w piątkowym ćwierćfinale. Szczególnie efektowny był ostatni gem, w którym Hertel wyszła ze stanu 0:40 i wygrywając pięć piłek z rzędu, przypieczętowała triumf nad Potocnik (6:3, 6:3).
Następne w kolejce na główny turniejowy kort były Maja Chwalińska oraz Martyna Kubka. Spotkanie zaczęło się po myśli faworytki, która szybko wyszła na 4:1. Kolejne minuty zmieniły jednak obraz gry i Kubka zaczęła coraz częściej dochodzić do głosu. Efektem było wyrównanie stanu rywalizacji i zacięta walka na przewagi. Ostatecznie skończyło się na wyniku 7:5 i to Chwalińska objęła prowadzenie w meczu.
Druga część spotkania to z początku skuteczna gra Kubki, której udało się zbudować przewagę 4:2. Od tamtego czasu na korcie rządziła już jednak tylko zawodniczka z Dąbrowy Górniczej. Rozstawiona z numerem siódmym Chwalińska wygrała cztery gemy z rzędu i – wykorzystując czwartą piłkę meczową – zakończyła pojedynek rezultatem 7:5, 7:5.
Jako trzecia miejsce w najlepszej ósemce zapewniła sobie Piter. Polka nie miała żadnych problemów z Ukrainką Viktoriią Demą i w zaledwie 63 minuty pewnie zwyciężyła 6:2, 6:1. Jej przeszkodą na drodze do półfinału będzie rozstawiona z numerem drugim Norweżka Ulrikke Eikeri. Hertel oraz Chwalińska zmierzą się natomiast kolejno z Serbką Dejaną Radanović i Słowaczką Vivien Juhaszovą. Początek piątkowych gier zaplanowano na godzinę 12:00.
Turniej Kozerki Open jest rozgrywany w ramach cyklu LOTOS PZT Polish Tour.
Dodaj komentarz