Prokuratorskie śledztwo w sprawie śmierci dziecka: „To nie była śmierć gwałtowna”

Wracamy do sprawy śmierci 15-miesięcznego dziecka z Piastowa. Prokuratura wciąż czeka na wyniki sekcji zwłok. Jednak wiadomo już, że nie była to „śmierć gwałtowna”.

W ubiegłym tygodniu naszym regionem wstrząsnęła informacja o śmierci 15-miesięcznego dziecka. Policjanci z ostali wezwani do jednego z mieszkań w Piastowie. Gdzie potwierdzili tragiczną wiadomość. Więcej o tej sprawie pisaliśmy tutaj.

W sieci szybko pojawiły się informacje, że dziecko zostało skatowane przez ojca oraz o zatrzymaniu mężczyzny. I choć pruszkowska prokuratura nadal prowadzi śledztwo w tej sprawie to już dziś wiadomo, że dziecko nie zostało pobite. – Wciąż czekamy na wyniki sekcji zwłok. Dopiero wtedy będziemy wiedzieli pod jakim kątem prowadzić śledztwo. Wiadomo jedynie, że nie była to śmierć gwałtowna. Dziecko nie miało obrażeń na to wskazujących – mówi nam Krzysztof Sakowski, Prokurator Rejonowy w Pruszkowie. – Na tę chwilę nikt nie został zatrzymany w związku z tą sprawą – dodaje.

Dlaczego wyniki sekcji zwłok są tak kluczowe w tej sprawie? To one pozwolą ustalić czy do śmierci dziecka doszło z przyczyn chorobowych, o których nie wiedzieli opiekunowie, czy może doszło tu do zaniedbań. – Wiemy, ze ta sprawa budzi wiele emocji. My również chcemy jak najszybciej wyjaśnić przyczyny tej tragedii – dodaje Sakowski.