Nadarzyńscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież. Złodzieje zabrali znajomemu elektronarzędzia i pieniądze. Kilka dni później jeden z mężczyzn ukradł poszkodowanemu samochód.
Dwa tygodnie temu w Kajetanach, w powiecie pruszkowskim, doszło do kradzieży samochodu. Policjanci z Nadarzyna udali się na miejsce zgłoszenia. – Funkcjonariusze ustalili, że znany pokrzywdzonemu z widzenia mężczyzna dokonał kradzieży jego Volkswagena. Wykorzystał chwilę nieuwagi pokrzywdzonego i pozostawione przez niego w stacyjce kluczyki, wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Policjanci w trakcie sprawdzania okolicy zauważyli na ul. Rolnej skradziony pojazd z częściowo rozbitym przodem oraz stojącego przy nim mężczyznę. Okazało się, że to opisany przez pokrzywdzonego 30-letni obywatel Ukrainy, a rozbity samochód to Volkswagen pokrzywdzonego mężczyzny – informuje kom. Karolina Kańka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. – Badanie stanu trzeźwości 30-latka wykazało 2,3 promila alkoholu w organizmie – dodaje.
Kilka dni przed kradzieżą samochodu pokrzywdzony stracił elektronarzędzia, rzeczy osobiste i pieniądze. – Policjanci ustalili, że zatrzymany 30-latek, wspólnie z innym mężczyzną, podczas grilla u pokrzywdzonego, dokonali kradzieży szlifierki, telefonu komórkowego, markowych ubrań oraz pieniędzy. 30-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży pojazdu i rzeczy pokrzywdzonego oraz kierowania w stanie nietrzeźwości. Sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres miesiąca. Jednak to nie koniec działań policjantów z Nadarzyna. W czwartek 29 kwietnia funkcjonariusze dzięki wnikliwej pracy operacyjnej ustalili i zatrzymali 32-letniego obywatela Ukrainy, który wspólnie z aresztowanym już 30-latkiem, dokonał kradzieży mienia poszkodowanego – relacjonuje rzecznik pruszkowskiej komendy. – Zatrzymany podczas czynności przyznał, że sprzedał w lombardzie skradzioną szlifierkę, którą policjanci odzyskali. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży, do którego się przyznał i dobrowolnie poddał karze – dodaje.
Odzyskane przedmioty powróciły do właściciela.
Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
jeden wniosek- nie spoufalaj się z hołotą . Jednym zdaniem – śpisz z psami , budzisz się z pchłami