Policjanci z pruszkowskiej patrolówki zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież perfum. Szybko okazało się, że 35-latek ma jeszcze inne „przewinienia” na sumieniu.
We wtorek 19 lipca po godzinie 11.00, dyżurny pruszkowskiej komendy otrzymał informację o usiłowaniu kradzieży w jednym ze sklepów kosmetycznych w Pruszkowie. Skierowani na miejsce policjanci ustalili szczegóły zdarzenia. Mężczyzna dzień wcześniej dokonał kradzieży kilku flakonów perfum o wartości ponad 1000 zł, co zarejestrowała kamera monitoringu. Po kradzieży, następnego dnia wrócił do sklepu, gdzie został ujęty przez pracownika ochrony.
Po sprawdzeniu danych 35-latka w systemach policyjnych okazało się, że jest on poszukiwany do sprawy kradzieży roweru dokonanej na początku lipca na ul. Sienkiewicza w Pruszkowie, a także do odbycia kary pozbawienia wolności na okres 2 lat. Co więcej podczas kontroli osobistej policjanci ujawnili przy zatrzymanym susz roślinny. Po przewiezieniu 35-latka do komendy wyszły na jaw jego wcześniejsze kradzieże, których dokonał w maju. Wówczas jego łupem padły także perfumy o łącznej wartości ponad 4600 zł.
Wstępne badanie testerem narkotykowym wykazało, że zabezpieczony susz to marihuana.
Pruszkowscy dochodzeniowcy po zgromadzeniu materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu łącznie 5 zarzutów kradzieży i zarzut posiadania środków odurzających. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał karze. Po czynnościach, zgodnie z decyzją sądu pruszkowskiego, został przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 2 lata.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Dwa lata to już wcześniej dostał, to razem powinno być 4 lata ?
Czyli za ostatnie kradzieże nie dostał żadnej kary.
Ja mu się więc nie dziwie się, że woli kraść niż pracować skoro nawet wymiar sprawiedliwości ma to w d…
Powiem tak ta osoba chciała na terenie sklepu zrobić to drugi raz ale została ta osoba ujęta