Na jednej z facebookowych grup pojawiła się informacja o zdarzeniu do którego doszło w minioną niedzielę. W rejonie ul. Bema około godziny 22.00 słychać było krzyki młodej dziewczyny. Zaatakował ją mężczyzna. Próbował ją zgwałcić. 16-latkę uratowały przypadkowe osoby. Na miejsce wezwano również policję. Mężczyznę udało się zatrzymać.
O potwierdzenie tych informacji poprosiliśmy funkcjonariuszy z pruszkowskiej komendy. Funkcjonariusze podkreślają, że to nie była nawet próba gwałtu. – Nie możemy tu mówić o gwałcie. Nie było nawet usiłowania. Mężczyzna będzie odpowiadał za usiłowanie doprowadzenia do innej czynności seksualnej – mówi nam mł. asp. Marta Słomińska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. – Dziewczyna została zaczepiona przez pijanego 20-latka. Mężczyzna złapał ją i przyciągnął do siebie. 16-latka zaczęła krzyczeć i to zwróciło uwagę innych osób. 20-latek szybko oddalił się z miejsca zdarzenia, ale dzięki relacji świadków udało się go złapać – dodaje.
Opiekun prawny 16-latki złożył już zawiadomienie. 20-latek trzeźwieje w policyjnej celi. Gdy dojdzie do siebie usłyszy zarzut usiłowania doprowadzenia do poddania się innej czynności seksualnej.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
