Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał zezwolenie na przebudowę zbiornika wodnego w Parku Miejskim w Podkowie Leśnej. Pytanie tylko czy zgodnie z planem uda się przeprowadzić prace, czy kolejny raz w sprawie stawu wpłynie odwołanie?
Decyzja konserwatora zawiera aż pięć stron. Jasno w niej określono, że: „Park został założony wokół budynku Kasyna, w I p. XX w. Planowane działania wpłyną pozytywnie na przestrzeń i użytkowanie parku wzbogacając, a także przywracając właściwy i charakterystyczny dla tego okresu bogaty kostium roślinności podkreślający krajobrazowy charakter założenia oraz jego kompozycję o dodatkowe elementy roślinności oraz małej architektury zachowując jednocześnie jego dotychczasowy charakter bez naruszania utrwalonej historycznej kompozycji przestrzennej”.
Jednak decyzja ta nie jest prawomocna. Oznacza to, że przysługuje od niej odwołanie. I tutaj burmistrz miasta-ogrodu wyraża swój niepokój o przyszłość stawu. – Możemy się spodziewać złożenia odwołania przez „Dendropolis” (o stowarzyszeniu przeczytacie tutaj – przyp. red.) do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Odwołanie wstrzymuje wykonanie Decyzji, czyli kontynuowanie formalności i budowy – informuje Artur Tusiński, burmistrz Podkowy Leśnej. – Od miesięcy trwa ciągły festiwal pisania skarg/protestów/pism oraz rozpowszechniania przez członków stowarzyszenia i osób z nim sympatyzujących pomówień kierowanych pod adresem miasta, pracowników urzędu, burmistrza – wyjaśnia.
Tym samym poprzez dotychczasowe skargi składane przez „Dendropolis” opóźniło się wydanie samej decyzji. Według burmistrza miasto powinno otrzymać taki dokument już w kwietniu, a otrzymało 16 sierpnia, po 140 dniach oczekiwania.
Nawet konserwator odniósł się w swojej decyzji do zarzutów stawianych przez wspomniane stowarzyszenie: „Z konserwatorskiego punktu widzenia rozpatrywane jest istnienie zbiornika wodnego jako jednego z elementów kompozycji strukturalnej i funkcjonalnej parku. W takim aspekcie dopuszczalne są zatem zmiany techniczne i technologiczne w konstrukcji, obsłudze i utrzymaniu stawu jako elementu parku”.
Czy taka opinia zakończy batalię o staw? W to wątpi sam burmistrz. – Czy taka mocna i jednoznaczna pozytywna opinia Konserwatora co do charakteru i kierunku zmian i prac związanych z rewitalizacją zawartych w projekcie zamiennym wpłynie w jakikolwiek sposób na skarżących? Wątpię – zaznacza.
Z całą decyzją konserwatora można zapoznać się wchodząc tutaj.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
A co ten mazowiecki wojewódzki konserwator mówi w sprawie tego historycznego obiektu:
http://forum.studzienna.pruszkow.pl/index.php/topic,193.0.html
Przerażający stan jednego z nielicznych zabytków w Pruszkowie. W sumie to równie przerażający jest stan braku zainteresowania tegoż konserwatora i władz.
Może stowarzyszenie oczekuje właściwej współpracy (dotacji).
i jak tam towarzystwo dendro debili dalej nie odbieracie poczty? pajace
Potulik w Pruszkowie lepsiejszy ! 😉