Stracili dom, potrzebują pomocy

Pięcioosobowa rodzina z Ukrainy wynajmowała dom w Otrębusach przy ul. Łosia. W sobotę, 23 stycznia, doszło do pożaru budynku. Rodzina znalazła się w trudnej sytuacji, jednak może liczyć na wsparcie ze strony gminy.

Pożar wybuchł na poddaszu budynku jednorodzinnego. Na szczęście nikomu nic się nie stało.  – Budynek po pożarze nie nadaje się do zamieszkania. Poszkodowani mieszkali w tym domu jako najemcy. Właścicielka budynku zamieszkuje w Warszawie, ale aktualnie przebywa poza swoim miejscem zamieszkania i nie ma z nią bezpośredniego kontaktu. Na miejscu zdarzenia był jej syn, lecz nie potrafił jeszcze w tym momencie określić, jakie zapadną decyzje dotyczące ewentualnego remontu budynku. To musi uzgodnić ze swoją matką, która jest właścicielką nieruchomości – tłumaczy Marzena Gutowska z brwinowskiego Środowiskowego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Rodzinie z Ukrainy udało się znaleźć schronienie. Otrzymali propozycję zamieszkania w hotelu, jednak podjęli inną decyzję. – Rodzina poszkodowanych zdecydowała, że tymczasowo zatrzymają się u znajomych w Milanówku – mówi Gutowska.

Od samego początku w pomoc zaangażowali się mieszkańcy Otrębus. Sprawa nabrała tempa, szukano mieszkania dla rodziny. Na bieżąco sołectwo dostarcza informacje, czego najbardziej potrzebuje rodzina z Ukrainy. W Urzędzie Gminy Brwinów odbyło się spotkanie, na którym ustalono, że poszkodowani otrzymają pomoc finansową na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb. Za pośrednictwem Środowiskowego Ośrodka Pomocy Społecznej pogorzelcy otrzymali wsparcie ze strony brwinowskiego magistratu.

Pięciosobowa rodzina mieszkała w Otrębusach od dłuższego czasu. Dzieci chodzą tam do szkoły: chłopiec do gimnazjum, a dwie jego siostry do I klasy szkoły podstawowej.