Spotkanie trwało aż cztery godziny i dostarczyło gorących emocji, a przy tym wielu zwrotów akcji. Bogoria prowadziła 2:1, jednak goście włączyli drugi bieg i rozstrzygnęli rywalizację na swoją korzyść. Najjaśniejszym punktem Olimpii był Kaii Yoshida, który w dwóch meczach stracił zaledwie seta.
Oh Sang Eun dobrze rozpoczął pierwsze spotkanie w finałowej rywalizacji dla Bogorii. Wang Yang lepiej wszedł w mecz, jednak zawodnik Bogorii szybko pozbawił go złudzeń wygrywając dwa sety. Tenisista z Grudziądza doprowadził do remisu, ale w tie-breaku nie miał nic do powiedzenia. W drugim pojedynku gwiazdor ligi Kaii Yoshida nie dał najmniejszych szans Pawłowi Fertikowskiemu i gładko wypunktował zawodnika z Grodziska 3:0. Daniel Górak prowadził wyrównany bój z Patrykiem Zatówką. Czołowy polski tenisista udźwignął ciężar, który spoczywał na jego barkach i wyprowadził Bogorię na prowadzenie.
A potem zaczęły się problemy gospodarzy. Sang Eun wygrał pierwszego seta z Yoshidą, ale tylko podrażnił tym Chińczyka reprezentującego Japonię. Gwiazdor Olimpii rozbił swojego rywala, a w trzecim secie zwyciężył 11:3. O wyniku pierwszego spotkania finałowego decydowało starcie Fertikowski – Yang. Polak chciał zrehabilitować się za porażkę z Yoshidą i dzielnie walczył ze Słowakiem, ale poległ. W tie-breaku Yang rozbił Fertikowskiego 11:4.
Bogoria przegrała 2:3 z Olimpią, która uczyniła pierwszy krok w kierunku mistrzostwa. Zawodnicy z Grudziądza liczą, że uda im się odebrać tytuł grodziskiej ekipie. Do realizacji celu brakuje im jednego zwycięstwa. Rewanżowe starcie odbędzie się 22 maja w Grudziądzu. Ten mecz może zadecydować o losach mistrzostwa. Jeśli wygra Bogoria, dojdzie do trzeciego pojedynku, który zaplanowany został na 23 maja – też w Grudziądzu.
Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki – Olimpia-Unia Grudziądz 2:3
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
