Problem z uruchomieniem kładki trwa…

Michałowice

Powstała kilka lat temu, ale do dziś nie została oddana do użytku. Mowa o kładce nad Al. Jerozolimskimi w Michałowicach. Sprawdzamy czy przeprawa kiedykolwiek zostanie udostępniona pieszym.

Mieszkańcy już dawno stracili cierpliwość i nadzieję na otwarcie kładki. Temat ten wielokrotnie poruszaliśmy na portalu WPR24.pl i w Gazecie WPR. Kilka lat temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała do użytku południową obwodnicę Warszawy, czyli trasę S2. Wraz z nią pojawił się nowy węzeł drogowy w Al. Jerozolimskich na wysokości Michałowic, a także wspomniana kładka. Problem w tym, że piesi nadal nie mogą korzystać z przeprawy, a co za tym idzie z wind umieszczonych przy schodach.

Wcześniej zarządca obiektu (GDDKiA) tłumaczył nam, że musiał wykonać dodatkowe roboty związane z odwodnieniem terenu, a to miało wpływ na działanie wind. Przetargi na poprawę odwodnienia ogłaszano już w ubiegłym roku, nie obyło się bez kłopotów z wyłonieniem wykonawcy. Ponadto urządzenia były też dewastowane, co dodatkowo opóźniło proces uruchomienia całego obiektu.

Kiedy kładka zostanie oddana do użytku? – Kładka dla pieszych wraz z windami zostanie udostępniona po pozyskaniu decyzji pozwolenia na użytkowanie. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wszczął postępowanie administracyjne. Szacujemy, że uzyskamy decyzję na początku przyszłego roku – odpowiada Małgorzata Tarnowska z warszawskiego oddziału GDDKiA.

Co prawda postępowanie zostało wszczęte, ale obenie jest… zawieszone. – Postępowanie, które prowadzi WINB wygląda w ten sposób, że jeżeli zachodzi potrzeba uzupełnień do dokumentacji to, wykonawca musi dostarczyć brakujące dokumenty. Dodatkowo jeśli WINB prosi o uzupełnienie dokumentacji to zawiesza postępowanie i w tej chwili postępowanie w sprawie kładki w Michałowicach jest zawieszone. Jak wykonawca uzupelni dokumentacje to postępowanie zostanie odwieszone – wyjaśnia.

Czy pewne jest to, że kładka zostanie uruchomiona na początku przyszłego roku? – Niestety, nie– ucina  Tarnowska.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.