Ursus wielu mieszkańcom, głównie starszym, kojarzy się z ciągnikami. Historia warszawskiej dzielnicy jest bowiem mocno związana z Zakładami Przemysłu Ciągnikowego Ursus (to jedna z nazw pod jaką funkcjonowała fabryka). Zakład w 1893 r. założyło trzech inżynierów i czterech przedsiębiorców. Warto wspomnieć, że kapitał zakładowy stanowił posag siedmiu panien, czyli córek założycieli. Dziś ZPC już nie działają, a na pofabrycznych terenach straszą niszczejące hale produkcyjne, w których niegdyś pracowało wielu mieszkańców z naszego regionu.
Teraz władze Ursusa postanowiły mieszkańców dzielnicy i okolicznych miast (m.in. Michałowic, Piastowa, Pruszkowa) przyciągnąć pierwszym w stolicy Eko Parkiem. Ma on powstać na pięciohektarowym terenie wzdłuż ul. Gierdziejewskiego, w północnej części dzielnicy.
Idea zrodziła się jeszcze w 2010 r. – Zamiarem Urzędu Dzielnicy Ursus było stworzenie miejsca umożliwiającego poznanie przyrody i obcowanie z żywymi organizmami coraz rzadszymi w krajobrazie urbanizowanym – mówi nam Agnieszka Wall, rzecznik prasowy urzędu dzielnicy.
Teren przebadano, sprawdzono jaka roślinność występuje na tym obszarze, jaka fauna się tu zadomowiła. Architekci ocenili potrzeby mieszkańców i stworzyli koncepcję miejsca rekreacji i wypoczynku. I tak w Eko Parku znajdą się place zabaw powstałe z naturalnych materiałów, polany piknikowe, przestrzenie do wypoczynku, plac do street workout’u, wybieg dla psów. Ale to nie koniec. – Na całym terenie Eko Parku będą znajdować się niecki retencyjne, zbierające wodę opadową z ulic, która będzie oczyszczana i utworzy środowisko dla roślin zalewowych. Elementy małej architektury zostaną wykonane z materiałów recyklingowych, a do oświetlenia parku będą wykorzystane latarnie z panelami solarnymi. Tym samym park, oprócz pełnienia funkcji rekreacyjnej, stanie się także miejscem edukacyjnym – zaznacza Agnieszka Wall.
Dobiegają końca konsultacje społeczne dotyczace Eko Parku. Jak twierdzą urzędnicy, mieszkańcy chętnie brali udział w warsztatach i spotkaniach. – Najciekawszym pomysłem zgłoszonym na warsztatach jest nawiązanie do historii miejsca, czyli utworzenia Zakładu Przemysłu Ciągnikowego z posagu siedmiu panien – mówi Wall. I dodaje: – Chodzi o utworzenie tematycznych zakątków Eko Parku i wystawienie w nich popiersi lub rzeźb każdej z panien wraz z krótkim rysem historii. Kontynuacją nawiązania do ZPC byłoby ustawienie na placach zabaw dla dzieci replik produkowanych ciągników.
Urzędnicy zapewniają, że uwzględnionych będzie jak najwięcej sugestii przekazanych przez mieszkańców. Pierwszy etap inwestycji ma zostać zrealizowany w 2017 roku. Pieniądze będą pochodzić z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska. – Na realizację kolejnego etapu Urząd Dzielnicy wystąpi o dofinansowanie ze środków unijnych – zaznacza Agnieszka Wall.
Zgodnie z założeniami Eko Park powinien być gotowy w 2019 r.Cała inwestycja ma pochłonąć 10 mln zł.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
