Niestety potwierdzają się dramatyczne informacje z Brwinowa. Lekarzom nie udało się uratować rocznego chłopca, który w sobotę około godz. 17.00 wypadł z drugiego piętra bloku przy ul. 11 Listopada w Brwinowie.
W momencie tragedii w mieszkaniu przebywali rodzice. – Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 17.00. Z drugiego piętra bloku wypadł roczny chłopiec. Dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie. Na miejscu pracuje prokurator, wyjaśnimy okoliczności tego zdarzenia. W mieszkaniu byli rodzice, są trzeźwi – mówiła nam w sobotę podinspektor Magdalena Bieniek z Komendy Stołecznej Policji.
Niestety, malucha nie udało się uratować. – Potwierdzam informację o śmierci chłopca. Przyczyny i wszystkie szczegóły wyjaśniać będzie prokuratura – mówi nam dzisiaj przedstawicielka KSP.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że mógł być to nieszczęśliwy wypadek, do którego doszło w dodatku dzień przed chrzcinami dziecka.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
W tunelu w Brwinowie są tak stare barierki że u dołu jest prześwit 50 cm i tylko patrzeć jak będzie tragedia .
Rodzice byli nie trzeźwi wczoraj uleglem małemu wypadkowi i karetka z załoga ktora mnie odwoziła do szpitala byla tą sama co była na miejscu tego zdarzenia
Boziu co za tragedia sama mam rocznego synka i wiem jak trzeba mieć oczy dookoła głowy przy takim maluchu chwila nieuwagi a one już sa wszedzie mój potrafi wdrapac się na wszystko (łóżko, meble, fotel) okno pewnie otwarte bo gorącą a maly wszedl na.cos później na parapet i sekunda wystarczyla? spoczywaj w pokoju aniolku [*]
Tragedia wielka dla rodziców i maleństwa. Ale czemu okno było otwarte ?jak dziecko roczne znalazło się na parapecie
Wyrazy wspolczucia.
Wyrazy współczucia co tutaj więcej komentować.
Strasznie mi żal rodziców.
Wielka Tragedia 🙁
Współczuję rodzica .
Śpij Aniołku [*]
Boże miej w Swej opiece tego Aniołka [*]
Boga nie ma
Zgadzam się bo gdyby był to taka niewinna istota dalej by żyła
Ładne chrzciny.