Strażnik miejski po służbie zatrzymał włamywacza

Brwinowski strażnik miejski mimo, że był po służbie nie był obojętny widząc włamywacza. Zatrzymał go na gorącym uczynku. Dzięki temu policja pojmała jego kompanów.

Miejski strażnik był już po pracy gdy przechodząc ul. Sienkiewicza w Brwinowie zauważył włamywacza. Młody chłopak wydał mu się podejrzany, więc postanowił zareagować. Ten rzucił się do ucieczki. Strażnik jednak dogonił go, obezwładnił i przekazał policji. Mundurowi ustalili, że do tego samego domu w ostatnim czasie próbowano włamać się już kilkakrotnie. Policjanci zatrzymali trzech kompanów młodego złodzieja.

Jak udało nam się ustalić, cała czwórka jest niepełnoletnia, mają po 15 i 16 lat. – Przesłuchaliśmy chłopców jako sprawców i przeprowadziliśmy oględziny miejsca – mówi Dorota Nowak, rzecznik prasowy pruszkowskiej policji.

O tym co dalej będzie się działo z młodocianymi przestępcami zadecyduje sąd rodzinny. W zależności od przewinienia może on udzielić upomnienia, nakazać prace społeczne, zarządzić dozór rodziców bądź kuratora, a w najgorszym przypadku orzec umieszczenie w ośrodku wychowawczym lub zakładzie poprawczym.