Śmieciowe zamieszanie

Mieszkańcy gminy Brwinów skarżą się na chaos związany z odbiorem odpadów. Burmistrz zapewnia, że wszystko jest pod kontrolą.

Wygląda na to, że na terenie gminy zapanował chaos. – Burmistrz Brwinowa narobił bałaganu z odbiorem odpadów! Obecnie na terenie miasta trzy (!) firmy odbierają śmieci ,każda zabiera coś innego. I żeby było jeszcze ciekawiej, mieszkańcy mają dwa różne harmonogramy odbioru odpadów. Po co ten cały bałagan? – pyta jeden z mieszkańców Brwinowa.

Okazuje się, że do niedawna na terenie gminy za odbiór odpadów odpowiadały dwie firmy. Teraz jest już inaczej. – Do października teren gminy podzielony był na część północną i południową. Za odbiór odpadów odpowiadały dwie firmy. Każda miała wyznaczony swój obszar działania. Nie mam pojęcia, skąd pojawiły się głosy o trzech firmach. Obecnie gmina traktowana jest jako całość. Za odbiór odpadów odpowiada firma Sita – tłumaczy Arkadiusz Kosiński, burmistrz gminy Brwinów.

Skąd w takim razie całe zamieszanie? Wszystko powinno być jasne, skoro jedna firma odbiera odpady. – Problem wynika z tego, że po południowej części torów, czyli m.in. w Parzniewie, Otrębusach, Owczarni, części Brwinowa, zmieniły się harmonogramy odbioru odpadów. Mieszkańcy przyzwyczaili się do poprzedniego systemu i często wystawiają śmieci, a firma przyjeżdża w wyznaczanym terminie. Po prostu trzeba przystosować się do tych zmian. Z tego, co wiem firma roznosiła harmonogramy. Są one dostępne również na stronie urzędu – mówi burmistrz Brwinowa.