Budowa nowej przychodni u zbiegu ulic Skorupki i Piłsudskiego w Piastowie łapie kolejny poślizg. – Za opóźnienie, zgodnie z umową, będziemy nakładać kary – zaznacza burmistrz Grzegorz Szuplewski.
Pierwotnie inwestycja miała być gotowa przed wakacjami. Termin następnie przesunięto na koniec września. Ale i tej daty nie uda się dotrzymać. – Umowa z wykonawcą została przedłużona. Teoretycznie prace powinny zakończyć się 30 września, w praktyce będzie niewielki poślizg. Ale jesteśmy dobrej myśli. To znaczy, że nie będzie to opóźnienie rzędu pół roku czy roku. Takiej sytuacji sobie nie wyobrażamy. Tempo prac spadło od wakacji i wykonawcę naciskamy cały czas. Stan zaawansowania jest niezły. Co prawda zakładaliśmy, że cała inwestycja będzie zakończona przez wakacjami, ale sytuacja jest dynamiczna. Za opóźnienie, zgodnie z umową, będziemy nakładać kary – mówi nam burmistrz Piastowa.
Po zakończeniu prac budowlanych i wykończeniowych konieczne będzie jeszcze wyposażenie placówki. – Dostaliśmy duże dofinansowanie na wyposażenie zarówno tej nowej placówki jak i siedziby przy ul. Reja. Ogłosiliśmy przetarg, zaraz będziemy zawierać umowy z wybranymi wykonawcami. W ciągu kilku miesięcy otrzymamy nowy sprzęt – dodaje Grzegorz Szuplewski.
W postępowaniu przetargowym na dostawę sprzętu termin realizacji zamówienia to 30 listopada. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, pierwsi pacjenci w nowym budynku Piastuna prawdopodobnie pojawią się pod koniec roku.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
ciekawe kto będzie wystawiał te kary, przecież kary będą umniejszać zyski prywatne ………..
Kary będą śmieszne i symboliczne. Nie po to ziomuś przetarg wygrał na kolosalnie drogą przychodnię, żeby teraz jakieś lepsze kary płacić. Koniaczek?
Nie ma szans na to żeby przychodnia przyjęła pierwszych pacjentów w tym roku. Same prace budowlane to może skończą się z końcem listopada. A dla pana burmistrza mam radę . W przyszłych inwestycjach pogonić nierzetelnego wykonawcę z placu . Nie płacić ostatnich transzy i znaleźć kogoś komu się chce robić !
Co komu po nowej przychodni, skoro nie będzie komu leczyć?
Oba i tak będzie niebawem zamknięta. Do piwnic wdziera się woda.
Dziad paskudny.