Rzadki ptak zawitał do Polski. Sikora lazurowa rozgościła się w karmniku na jednej z posesji w Michałowicach – wsi.
Dobra wiadomość dla regionalnych ornitologów. W powiecie pruszkowskim pojawił się skrzydlaty gość o niebieskim upierzeniu. Sikora lazurowa najczęściej osiedla się w regionie północno – zachodniej części Rosji aż do Japonii. Niebiesko upierzony ptak po raz ostatni odwiedził Polskę 16 lat temu. Sikora lazurowa dotarła wówczas do Białowieży.
W tym roku błękitny upierzony gość postanowił znów odwiedzić nasz kraj. Niebieski ptak szczególnie docenił gościnę przy karmniku w Michałowicach – wsi. Ornitolodzy z Polski i zza granicy obserwowali w ukryciu skrzydlatego gościa.
Większość mieszkańców z Michałowic – wsi z pewnością będzie milo wspominać wizytę sikory lazurowej. Z pewnością wielu z nich pozostawi przysmaki dla kolejnych ptasich gości w okolicznych karmnikach.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
22.10.2022r. widziałem (pierwszy raz) 3 takie w Augustowi (podlaskie).
Corocznie odwiedzają też okolice mojego karmnika 1-6szt , rzadko je widuję , wczesną wiosną pojawiają się większe stadka takie po kilkanaście sztuk (chyba odloty) . Wabi je ruch innych sikor , są ostrożne i szybko uciekają . Ostatni raz widziałem je 13.01.2022 (Czekanka k/Siewierza) , piękne ptaki !
U mnie są ok 6 sztuk !!! Okolica Bielska Białej . Dzielą się z bogatkami , modraszkami , mazurkami , kosami i …dzięciołem
Widziałem w lesie Chojnowskim 20 lutego wieś Grochowa
Piękny ptak
Hmmm, nic nadzwyczajnego. U mojej znajomej w Żurawicy od kilku dni pokazują się trzy sztuki codziennie rano w karmiku
Błąd! W północno-wschodniej części Rosji!
Trza ją ugościć żeby została na dłużej
Jakieś 30 deko słonecznika rozsypuję codziennie w wielu miejscach żeby coś się dostało także tym mniej zaradnym. Małe ptaszki mają małe karmniki więc sierpówki i gołębie im nie wyżerają. Wróble, bogatki, sikorki modre, dzwońce się stołują. Tańszych nasion nie jadają. Rudziki wyginęły bo gnieździły się nisko w zasięgu kotów. Teraz chyba koty zaczynają ginąć bo zjadają zatrute gryzonie. Tak mój kotek zginął. Nie przychodzą też po sąsiedzku no i szczurek się pojawił.
Niestety ptaki też giną, coraz więcej idiotów w swoich ogródkach stosuje zakazane specyfiki w tym r…. .