Stawy w nowej odsłonie

Dobiega końca pierwszy etap rewitalizacji grodziskich Stawów Walczewskiego. Drugi rozpocznie się w przyszłym roku.

Zmiany na Stawach Walczewskiego widać już gołym okiem. Prace związane z rewitalizacją tego terenu rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku i wkrótce zakończy się pierwszy etap tej metamorfozy. – Są bardzo ładne. Ale podkreślam że kończymy pierwszy etap polegający na wykopaniu nowego zbiornika, zrobieniu urządzeń melioracyjnych, wykonaniu alejki i to w tej chwili koniec. Wkrótce wykonane będą jeszcze nasadzenia zieleni – mówi Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska Mazowieckiego. 

Wykonawca z zadaniem uporał się szybciej niż zakładano. Formalnie miał czas do kwietnia przyszłego roku. Okazuje się jednak, że jeszcze przed nadejściem zimy wszystko będzie gotowe. Największa zmiana to wykopanie nowego stawu i pogłębienie „starego”. Trwa właśnie ich napełnianie. – Mamy około 1,4 metra wody. Docelowa głębokość do 2 metry – wyjaśnia grodziski włodarz.

W tym roku na tym terenie wiele nowego się już nie wydarzy. Ale dalszych zmian możemy spodziewać się wiosną. – Projektujemy dalszą część, czyli pomosty, wieżę widokową, plac zabaw, siłownię, boiska, pomieszczenia dla klubu żeglarskiego. Prywatny przedsiębiorca buduje restaurację, która będzie tam działała. Tak, że to wszystko zaczyna wyglądać. Powinno być gotowe w połowie przyszłego roku. Planujemy otwarcie na Dzień Dziecka – zaznacza burmistrz Benedykciński. 

Po zakończeniu wszystkich prac Stawy Walczewskiego zmienią się w teren rekreacyjny z prawdziwego zdarzenia. Znajdą się tam m.in. dwie plaże (piaszczysta i trawiasta), plac zabaw dla najmłodszych a na nim skałki do wspinaczki i zabawy w chowanego, trampoliny naziemne, mini-park linowy, wiszące podesty, domki na drzewie oraz górki widokowe z przejściami. Nie zabraknie elementów małej architektury, takich jak fontanna czy mostek. Co więcej, w pobliżu ul. Warszawskiej powstanie stok rekreacyjny, czynny zarówno zimą, jak i latem. Miejsce dla siebie znajdą wędkarze, amatorzy żeglarstwa i ci, którzy latem szukają ochłody w kąpielisku. 

Dlaczego na to wszystko trzeba jeszcze poczekać? Jak wyjaśniają grodziscy włodarze, rewitalizacja Stawów została podzielona na dwa etapy, aby umożliwić uzyskanie dofinansowania na przeprowadzenie prac. Dodatkowe pieniądze będą przeznaczone m.in. na zieleń.