sport
Autor artykułu: Ewelina Latosek | 21 października 2019 12:02 |
0W miniony weekend drużyna Znicza Pruszków pokonała we wronkach rezerwy Lecha. Mniej szczęścia mieli piłkarze grodziskiej Pogoni. Z ostatnią w tabeli drużyną KS Wasilków udało się tylko zremisować.
Znicz zmierzył się na wyjeździe z drugą drużyną Lecha. Ambicje i wola walki były wielkie. I udało się. – To był dobry mecz. I kibice i zespół i cały Klub czekali na te 3 punkty. Dwa tygodnie przerwy w lidze dłużyły się nieskończenie. Piłkarze mocno trenowali, nie odpuszczali żadnego dnia, żadnej godziny. Sztab szkoleniowy stawiał za cel: powrót do czołówki. Udało się! Wygrali to! Przywieźli 3 punkty do Pruszkowa! – relacjonuje klub.
Jedyną bramkę meczu zdobył w 67. minucie spotkania Paweł Moskwik. Kolejny mecz żółto-czerwoni rozegrają u siebie. Przeciwnikiem będzie Górnik Polkowice. Początek 25 października o godz. 19.00 na stadionie w Pruszkowie.
Gorzej od Znicza poradzili sobie piłkarz Pogoni Grodzisk. Licząc na upragnione zwycięstwo wiele obicywano sobie po spotkaniu z ostatnią w tabeli drużyną KS Wasilków. Na murawie w Grodzisku udało się jednak tylko zremisować. Po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej części meczu do bramki rywali trafił Patryk Szymański. Goście wyrównali na pięć minut przed końcowym gwizdkiem. Dla KS Wasilków gola zdobył Bartosz Dudziński.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Dodaj komentarz