O sprawie już wstępnie informowaliśmy w podsumowaniu majowego weekendu. Zatrzymany 28-latek usłyszał zarzuty, a sąd zastosował wobec niego dozór policyjny oraz zakaz opuszczania kraju.
Do pościgu doszło w minioną sobotę po godz. 22.00 w rejonie zjazdu z autostrady A2 i ul. 3 Maja. Zaczęło się od kolizji dwóch aut. BMW wjechało na czerwonym świetle na skrzyżowanie i uderzyło w inne BMW, po czym sprawca uciekł w stronę Ołtarzewa.
Policjanci rozpoczęli więc poszukiwania. – Mundurowi udali się za sprawcą kolizji. Po przejechaniu kilku miejscowości zauważyli wyjeżdżające z parkingu bmw. Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania kierowcy bmw przy pomocy użyciu sygnałów uprzywilejowania. Ten nie zareagował na wydawane polecenia i zaczął uciekać – informuje podkom. Karolina Kańka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Kierowcę zatrzymano w miejscowości Blizne Łaszczyńskiego na terenie powiatu warszawskiego zachodniego. Po sprawdzeniu danych okazało się, że BMW zostało skradzione kilkanaście godzin wcześniej na terenie Niemiec. Kierowca, 28-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Mężczyźnie przedstawiono zarzuty niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz przywłaszczenie mienia. Sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. Za te przestępstwa kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci informują, że pojazd wróci do właściciela.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
UKRAINCY PRECZ Z POLSKI !
To motłoch ! A Ukrainki brzydkie,wysztafirowane lafiryndy. Ladne to sa Czeszki czy Słowaczki !
Sam jesteś motloch
Bravo Policja Nasza ! A z Ukraincami czas zamknac granice ! To motłoch !
ukraiński bydlak kradnie auto, ucieka przed policją powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu, a kiedy policja go wreszcie łapie, sąd stosuje wobec niego dozór…. dozór!!!
a teraz wszyscy razem, głośnym chórem: „woooooolneeeee sądyyyyyyyy!”
Ależ waść p…sz
I taki wschodni przybysz dostaje na nasz koszt mieszkanie komunalne, na Żbikowie lub Bąkach. Bąki i Żbików to getto. powinno być obudowane murem. Aby oddzielić tych normalnych mieszkańców chcących pracować, od tych którzy od pracy się wymigują.
Się lecz albo pokaż który to Ukrainiec co przyjechał do pracy dostał mieszkanie komunalne. Ja jakoś widzę tylko takich co wynajmują.
Widocznie jesteś ślepy i musisz się leczyć. Przeczytaj sobie listy osób, które otrzymały mieszkania od prezydenta na wynajem. Listy co jakiś czas są wywieszane na parterze Urzędu miasta. Miasto to nie tylko twój kawałek kamienicy i twoi sąsiedzi jest o wiele większe. Poszerz trochę horyzont niewidomy 🙂
Pokaż tam na tych listach Ukraińców, ktorzy przyjechali do pracy w Polsce. Jezeli nie to przestań kłamać.
Chciałbyś mieć domek i działkę na Bąkach czy Żbikowie, a tak no coz.. Zostaje całe 45m2 na 6 piętrze z 11 na szlacheckim osiedlu Staszica… Gdzie jedyna atrakcją jest park potulickich bo jeszcze tam nie postawili bloczków dla słoików których nie stać na Warszawę. A później wilki starsze i młodsze maja żale.
Ten Wilku Starszy, nawet nie wiadomo który, to chory człowiek. „Bąki i Żbików to getto” Jeżeli ktoś nie wie jak tu wygląda okolica to może przyjechać nawet RoweremPruszkowskim. Stacja jest przy Gałczyńskiego. Przypuszczam jakieś zadawnione rozczarowanie ;))) Może starał się o mieszkanie w blokach na Studziennej i nie dostał:
http://forum.studzienna.pruszkow.pl/index.php/topic,266.0.html
Ukraińscy złodzieje kradną, a my ich utrzymujemy.
To chyba jakieś żarty. Złodziej samochodów ucieka przed policją i zastosowano tylko dozór. Nad Ukraińcem. Na pewno się dostosuje tym razem do polecenia zwłaszcza że jako Ukraińcowi mogą mu naskoczyć. No przecież to jest mniejsza szkodliwość niż np tworzenie wizerunku Matki Boskiej w tęczowej aureoli.
Dokładnie. Stawiam czekoladę, że już więcej go nie znajdą.
Stawiam Kinder Bueno, że za chwilę ukradnie kolejny samochód.
Czymś do domu musi wrócić…