Ważna informacja dla kierowców. W piątek na ul. Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej pojawili się robotnicy, tym samym rozpoczęła się przebudowa wspomnianej ulicy.
To się nazywa ekspresowe działanie. W czwartek 6 czerwca władze Pruszkowa podpisały umowę z wykonawcą prac budowlanych. Już następnego dnia na terenie budowy pojawili się piersi robotnicy, rozpoczynając wartą prawie 5,5 mln zł przebudowę.
W ramach zadania przebudowany zostanie odcinek o długości 306 m w ciągu ul. Miry Zimińskiej- Sygietyńskiej oraz odcinek o długości 200 m drogi wojewódzkiej 719. Zmieni się również kształt samego skrzyżowania ul. Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej i al. Wojska Polskiego. Zostaną tam wydzielone pasy do skrętu w lewo w kierunku ul. Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej. Dodatkowo na al. Wojska Polskiego od stronu Utraty pojawi się dodatkowe przejście dla pieszych.
– Z nieukrywaną satysfakcją informuję naszych mieszkańców, że dzisiaj rozpoczęły się prace kompleksowej przebudowy jednej z ważniejszych dla ruchu w naszym mieście ulic, tj. Miry Zimińskiej-Sygietyńskiej, a także skrzyżowania z al. Wojska Polskiego. Inwestor zaczął dopiero działać, a my już nie możemy się doczekać dnia odbioru inwestycji – napisał na swoim facebookowym profilu Konrad Sipiera, wiceprezydent Pruszkowa.
Przebudowa ma się zakończyć 30 listopada tego roku.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Jak na razie – co by nie mówić robotnicy uczciwie pracują 8-16 a kierowcy uczciwie stoją w megakorku 7-22
Oj chyba ten fitnes potrzebuje przyjacielskiego dojazdu.
Potwierdzam, widziałem piersi tej robotnicy jadąc rano do pracy.
Bujasz chłopie – żadnych piersi tam mnie było.
Hmmm – zapowiadali remont Stalowej i już robią, zapowiadali Sygietyńskiej i robią, a Działkowej będą półtora roku projekty robić… Wtf?
Łatwiej wyciąć drzewa niż przestawić słupy . Taki efekt, że ulica będzie szersza kosztem zieleni.
Miejskie, samorządowe inwestycje przebiegają w ekspresowym tempie, a państwowe np tunel na Działkowej praktycznie stoją. Już wiadomo jak głosować jesienią.
Można narzekać na prezydenta i PiS, ale żyję w tym mieście od kilkudziesięciu lat i w końcu ktoś się wziął za robotę a tempo takie jak nigdy.
Oczywiście, że idealnie nie będzie, ale bez wątpienia widać w mieście, że mamy w końcu dobrą zmianę.
Co to będzie gdy kiedyś zabraknie internetu, facebook-a i innych modnych dla tego pokolenia, komunikatorów, strach myśleć…
Wróci wtedy normalność