Ponad 16 tys. podrobionych zabawek w Wólce Kosowskiej

Region

Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa wykryła ponad 16 tys. podrobionych zabawek. Nielegalny towar o wartości 1 mln zł znaleziono w magazynie oraz w centrum handlowym w Wólce Kosowskiej.

Funkcjonariusze KAS  skontrolowali jedną z hal na terenie Centrum Handlowego w Wólce Kosowskiej. Wewnątrz jednego z boksów na regałach sklepowych i w kartonach znaleźli zabawki, które okazały się podróbkami. W charakterze świadka przesłuchano mężczyznę (obywatela Chin), KAS przeprowadził również kontrolę w magazynie należącym do przesłuchiwanego mężczyzny. Tam także trafili na podrobione zabawki.

W magazynie i boksie handlowym funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie 16 240 sztuk podrobionych zabawek. Wartość towarów, gdyby były oryginalne, wyniosłaby ponad 1 mln zł.

– Przedstawiciele kancelarii prawnej, reprezentującej firmy będące właścicielami znaków towarowych, potwierdzili, że zatrzymane przez funkcjonariuszy zabawki, zostały nielegalnie opatrzone zastrzeżonymi znakami towarowymi. Złożyli wnioski o ściganie sprawcy przestępstwa” – zaznaczyła mł. asp. Justyna Pasieczyńska, rzecznik prasowy KAS.

 

Przypominamy. Handel towarem z podrobionymi znakami towarowymi jest przestępstwem, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 7

7 odpowiedzi na “Ponad 16 tys. podrobionych zabawek w Wólce Kosowskiej”

  1. Aaaa pisze:

    O której tam warto pojechać na „zakupy”?

  2. policja pisze:

    brawo policja kolejni groźni przestępcy złapani. Proponuję wsadzić też przedszkolaków za paserstwa

  3. robot pisze:

    Moim zdaniem KAS jest na usługach wielkich firm będących posiadaczami znanych marek. Jeśli ktoś kupuje na bazarze wyrób oznaczony jako Adidas, Coco Chanel, Levi’s, LEGO to musi być kretynem żeby uwierzyć tym znakom. A niech sobie noszą podróbki jeśli na oryginały ich nie stać. Niech ci potentaci na własny koszt szukają podróbek i na drodze cywilnej sądzą się tak jak się proponuje zwykłym obywatelom poszkodowanym.
    Natomiast dobrze byłoby żeby sprawdzili czy te zabawki są bezpieczne.

    • Anonim pisze:

      W pełni się zgadzam że to firmy powinny sobie szukać podróbek i dowodzić że dają rzecz jest podróbką. Dodatkowo podoba mi się ta wielomilionowa wycena, skoro te rzeczy są oficjalnie warte tyle co oryginał dzięki dolepionemu znaczkowi to znaczy że w pozostałym zakresie jakościowo nie odbiegają od oryginału. Bo chyba nikt nie wyceniłby klocków wykonanych z podrzędnej jakości sprasowanego papieru przypisując im identyczna wartość jak oryginalnym pełnowartościowym klockom LEGO?

      • robot pisze:

        Otóż to. Brakuje jeszcze wyceny o ile uszczuplono skarb państwa nie płacąc podatków i ceł. Tymczasem obłożenie tych towarów tymi opłatami spowodowałaby taki wzrost ceny że towar byłby niesprzedawalny i zaniechano by importu. Ludzie często się oburzają na te kombinacje Azjatów ale chodzą kupować taniochę udając głupiego. Jednocześnie państwo łaskawym okiem patrzy na inwestujących szemranych biznesmenów.

  4. Didi Mau pisze:

    [rzynajmniej w normalnych cenach te zabawki. A tak eogole to polecam tam jezdzic po owoce i warzywa ktore sa lepszej jakosci niz w zwyklych marketach/sklepach.

    • Anonim pisze:

      Kradzione auta też są sprzedawane w normalnych cenach. W ogóle jeżeli możesz coś komuś ukraść i cię to nie kosztowało to łatwo wystawić normalna cenę dla biednego Polaczka cebulaczka. Dla takich jak ty są drewniane klocki które możesz wrzucać przez dziurkę do pudełeczka, kosztują niecałe 20 zł, poproś kogoś to ci zafunduje, a nie kradniesz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Grill gazowy