Policjanci pruszkowskiej patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 40 i 38 lat podejrzanych o kradzież perfum. Obaj usłyszeli zarzuty. 40-latek po wyjściu z komendy wrócił do sklepu i… dokonał kolejnej kradzieży.
Dyżurny pruszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży, do której doszło w jednym ze sklepów kosmetycznych w Pruszkowie. Funkcjonariusze udali się na miejsce i ustalili szczegóły zdarzenia. Dzięki nagraniom z monitoringu policjanci szybko ustalili wygląd podejrzanego. Mundurowi w rejonie stacji PKP zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu przerzucili torbę za ogrodzenie.
– Podczas zatrzymania 40-latek przyznał, że to on dokonał kradzieży, a jego kolego miał sprzedać „towar” i podzielić się pieniędzmi. Mężczyźni po zatrzymaniu usłyszeli zarzut kradzieży, działając wspólnie i w porozumieniu. Po czynnościach zostali zwolnieni – informuje kom. Karolina Kańka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.
Zabezpieczone w wyrzuconej przez mężczyzn torbie perfumy, wróciły do sklepu.
Szybko okazało się jednak, że 40-latek nie wyciągnął wniosków z całego zdarzenia. Tuż po wyjściu z komendy wrócił do tego samego sklepu i… ponownie ukradł perfumy! Zatrzymał go pracownik ochrony i przekazał w ręce policjantów. Za popełnione wykroczenie odpowie przed sądem.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Państwo prawa, kradnie i zostaje wypuszczony,.. codziennie setki złodziei jest łapanych w sklepach, ale ochrona nawet nie wzywa policji,.. policja nie ma czasu na głupoty,.. prokuratura uważa kradzież za małą szkodliwość,.. Potrzebna radykalna zmiana prawa, kradzież to kradzież, nieważne czy kradnie za 50 złotych czy 500.
czy wpr mogłoby do takich informacji dołączać informacje o narodowości sprawców czynów karalnych? będę niewymownie wdzięczny 🙂 . pozdrawiam
Po pierwsze policja nie zawsze podaje takie informacje, po drugie nie ma to raczej większego znaczenia, a po trzecie znaczna część to Polacy…
ma to zasadnicze znaczenie , Polak nie kradnie i tyle.
Nie bój się jakby to Polak był od razu NARODOWOŚĆ by podali ale jak PROFESOROWIE czy INŻYNIEROWIE którzy przybyli na PONTONACH do Europy to nie podają
Gdzie logika?
Wbijałam w łeb
Jak dziecku
Po rusku, po niemiecku:
Nie na to jest perfuma
Byś ją pił, pił, pił
Chciał by wyszło „na jego”.
Brawo brawo brawo ?? dwóch ?? jak pajace hehe