Podróżni mają już do swojej dyspozycji nowe zielone wiaty przystankowe, które powstały w ramach projektu „Zielone przystanki ekologiczną wizytówką gminy Brwinów”. Wiaty są gotowe już dziś, ale finalny efekt będzie można zobaczyć dopiero w przyszłym roku, gdy zakwitną powojniki i narcyzy posadzone w donicach tworzących zielone ściany przystanków. Dzięki nasadzeniom wiaty będą w upalne dni pełnić funkcję „zielonych wysp”, które pochłaniają pyły, retencjonują wodę i zmieniają punktowo mikroklimat przy chodnikach pokrytych kostką betonową i jezdniach z nagrzewającą się nawierzchnią asfaltową. Energię elektryczną do oświetlenia przystanków zapewnią stacje solarne. Dzięki gniazdom USB czekając na auus będzie można naładować np. telefon.
Dwie z czterech modelowych wiat przystankowych powstały przy szkołach podstawowych w Brwinowie. Kolejne zielone przystanki zlokalizowane są przy ulicy Pszczelińskiej, która jest drogą o bardzo dużym natężeniu ruchu – przy budynku poczty oraz w rejonie skrzyżowania z obwodnicą (DW nr 719).
Koszt budowy czterech przystanków wyniósł prawie 200 tys. zł. Wykonawcą wyłonionym w przetargu była spółka FFP Enviro z Warszawy.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
To wszystko to jest pic na wodę. Co z tego, że powstają kolejne obiekty, ścieżki rowerowe itd…skoro nasza tępa brwinowska władza nie ma świadomości, że nowy obiekt to nie wystarczy tylko wybudować, ale trzeba też potem konserwować, że trzeba zabezpieczyć na to środki, dać zatrudnienie.
A jak to wygląda obecnie?
Na ścieżkach rowerowych pełno jest kamyczków, piachu. Ścieżki nie są uwzględnione do ich mycia przynajmniej sezonowego jak w przypadku dróg, a o zalegających liściach , których nikt nie sprząta już szkoda gadać.
Podobnie będzie z tymi wiatami.
Akurat ta na zdjęciu jest w Otrębusach:)
To w brwinowie jest jakaś komunikacja autobusowa???
A w Pruszkowie prezydent-figurant i rządzący wiceprezydent, którego nikt nie wybrał, są zbyt zajęci dbaniem o interesy dewelopera, żeby zajmować się takimi pierdołami dla mieszkańców.