Tego typu zachowania na drodze do tej pory należały do dobrych praktyk, ale nie były usankcjonowane w przepisach. Jedni kierowcy stosowali się do nich, inni nie. W przypadku „korytarzy życia” dochodziło niekiedy do sytuacji wręcz bulwersujących, jak próba jazdy tak przygotowanym pasem przez inne pojazdy niż ratownicze, czy wręcz blokowanie możliwości przejazdu straży pożarnej, pogotowia czy policji.
Znowelizowana ustawa wprowadza jednoznaczne zasady zachowania. – W sytuacji zagrożenia życia na drodze ważna jest każda sekunda. Zależy nam, by kierowcy wiedzieli, jak należy tworzyć korytarze życia, żeby odpowiednie służby mogły jak najszybciej dotrzeć do poszkodowanych – zaznacza Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i przewodniczący Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Na czym polegają zasady tworzenia „korytarzy życia”? Kierowcy poruszający się lewym skrajnym pasem mają obowiązek zjechać na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami – na prawo, tak aby umożliwić swobodny przejazd pojazdom ratunkowym.
W przypadku jazdy na suwak przepisy precyzyjnie określają zasady pierwszeństwa jazdy z poszczególnych pasów ruchu, gdy następuje zmniejszenie ich liczby, a w miejscu zwężenia powstaje zator. Ustalają ponadto zasadę naprzemiennego wjazdu po jednym pojeździe z każdego pasa ruchu.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Ankieta!!! Na ile procent określisz ilość kobiet spośród kierowców, którzy nie wpuszczają ,,na suwak” ?
Z mojego doświadczenia prędzej kobieta wpuści niż mężczyzna. A na przedstawiciela w biały wozie to nawet żarówki w kierunkowskazie szkoda
70% kobiety w autach większych niż są w stanie ogarnąć
To teraz 90% kierowników wozu powinno sobie wydrukować obrazek z instrukcją jazdy na suwak… bo przecież Janusz kierownicy nie pojmie że musi wpuścić somsiada któremu sie pas kończy.
Tylko szkoda, że większość „somsiadów” robi to świadomie… a później się wpycha bo uppsss akurat pas się kończy
Prups, Ty nigdy nie ogarniesz tematu, że pas jest po to, by nim jechać, nawet jeśli niedługo się kończy. Wolisz, baranim pędęm ustawiać się w korku i drażni Cię, że „cwaniacy” jadą pasem wolnym.
Na takich baranów nawet zmiana przepisów nie podziała.
Na tym polega jazda na suwak, że jedziesz do końca pasem który sie kończy, a nie jak niektórzy w połowie pasa już blokują, albo sie trafi po*jeb zwany szeryfem który by chciał żeby wszyscy 10 kilometrów wcześniej już stali w jednym sznureczku. Takie zachowania generują korki, a nie to że jedziesz do końca pasem który sie kończy…
Panie władzo! Jaki korytarz życia?? Ja od 40 lat mam prawo jazdy i żadnego wypadku nie miałem.
Nieznajomość prawa o ruchu drogowym jest podstawą do zabrania prawa jazdy 🙂
Instytucja szeryfów upadnie 🙂
Moim zdaniem nie upadnie ale będzie mocniejsza podstawa żeby takiego ukarać mandatem.
I świetnie będzie się jeździć szybciej dzięki temu.