Wąż w piaskownicy

Grodzisk Maz.

8 czerwca dyżurny Straży Miejskiej w Grodzisku Mazowieckim odebrał zgłoszenie o wężu znalezionym w przedszkolnej piaskownicy. Na miejsce wysłano Eko-patrol.

Zwierzę zauważyła kadra Niepublicznego Przedszkola przy ul. Nadarzyńskiej w Grodzisku Mazowieckim. Ponieważ zgłaszający nie byli pewni co do gatunku, zdecydowali się wezwać Straż Miejską. Przybyli na miejsce strażnicy stwierdzili, że znaleziony wąż jest jednak niegroźny, ponieważ był to zaskroniec. Gatunek objęty ochroną w Polsce, nieszkodliwy dla człowieka. Wąż został odłowiony i przewieziony w bezpieczne miejsce. Dzieci mogły wrócić bezpiecznie do zabawy, a wąż do bardziej przyjaznego sobie środowiska.

Pamiętajmy, że w takich sytuacjach najlepiej jest powiadomić Straż Miejską (telefon alarmowy 986) i nie podejmować samodzielnych prób odławiania gadów.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 11

11 odpowiedzi na “Wąż w piaskownicy”

  1. robot pisze:

    Uciekł komuś z kieszeni.

  2. asia pisze:

    kadra niewyszkolona nie potrafi odróżnić węża od zaskrońca współczuję tym dzieciom

  3. Obserwer pisze:

    Do kadry tego niepublicznego przedszkola.
    Zapamiętajcie raz na zawsze, jeśli wąż ma z tylu głowy dwie żółte plamki to na 100% jest zaskroniec
    Wąż niejadowity.

    • T pisze:

      To co zostawić go niech sobie hasa po terenie przedszkola. Jadowity, niejadowity ugryźć może.

  4. Rondo pisze:

    Trochę mało rozgarnięta ta kadra. O zaskrońca taki raban? Na kilometr można go rozpoznać.

    • X pisze:

      Jak ludzie nie mieszkają w slumsach to przez kilkadziesiąt lat mogli nie widzieć węża. Nie kazdy w Polsce jest tak biedny że matka go uczyła jak rozpoznawać węże i które nadają się na zupę, bo na kurczaka nie stać biedoty.
      Wiadomo że w Polsce to na 99,9% zaskroniec. Ale niech to będzie te 0,1% że ktoś przywiózł sobie z zagranicy węża podobnego do zaskrońca który jest w pytę jadowity jak twoja stara dla twojej byłej żony która cię zostawiła bo jesteś biedny.
      Niech dziecko umrze bo pracownik odgrywał bohatera? Tego już nie przywrocisz.

      • Belzebub pisze:

        „X” nie kompromituj się. Nie trzeba mieszkać w slumsach ćwoku .
        Wystarczy uczyć się by umieć rozpoznawać zwierzęta. Nieuku.

        • X pisze:

          Jeszcze raz. Jeżeli w Polsce widzisz jakiegoś węża nie w zoo to już na 99% jest to zaskroniec w tych okolicach. Tylko co z tego? Opiekunki pewnie rozpoznały że to zaskroniec, tylko w związku z tym co miały zrobić? Same go wywieźć do lasu zostawiając dzieci bez opieki?
          Mieszkasz w slumsach to wiedzą jak wygląda zaskroniec jest dla ciebie cenna, ja mieszkam w domu to cenna jest dla mnie wiedza która spowoduje że zamiast 20 tys zł mój pracodawca zacznie mi płacić 25 tys zł miesięcznie, a nie jakieś węże, to było fajne ale jak się było dzieckiem nieodpowiedzialnym. Teraz pora zająć się dorosłymi tematami, a nie bawić w zwierzątka i szczycić jaki to mądry jesteś bo rozpoznałem. Pani przedszkolanka na pewno pogłaszcze po główce za tą wiedzę.

          • Belzebub pisze:

            TĘ wiedzę. Mówiłem że jesteś nieuk. Kaleczysz ojczysty język

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły