Trzech graczy odeszło ze Znicza

Znicz Pruszków wyjechał na zgrupowanie w Trzciance. W kadrze żółto-czerwonych nie znaleźli się Tomasz Chałas, Paweł Kaczmarek i Aleksander Jagiełło. Zawodnicy nie porozumieli się z klubem w sprawie nowych umów.

Paweł Kaczmarek w poprzednim sezonie był siłą napędową zespołu, który wywalczył awans do I ligi. 31-letni pomocnik wyróżniał się dokładnością podań. Kaczmarek zapisał na swoim koncie 12 asyst. Do tego dołożył trzy bramki. Z klubu odchodzi również Aleksander Jagiełło, który w Pruszkowie występował przez ostatnie pół roku. Były gracz Legii Warszawa strzelił dwie bramki i zanotował asystę. Prawdopodobnie Jagiełło podpisze umowę z Pogonią Siedlce.

Z kolei Tomasz Chałas rundę jesienną poprzedniego sezonu spędził w Stomilu Olsztyn. Wiosną zawitał do Pruszkowa i pokazał się z dobrej strony. Mający za sobą występy w ekstraklasie zawodnik zdobył 6 bramek i dołożył 4 asysty. – Chciałem zostać w Zniczu, ale nie udało się dojść do porozumienia z klubem – wyjaśnia napastnik.

Znicz wyruszył na zgrupowanie w Trzciance, które potrwa do 7 lipca. Piłkarze pod okiem Ariela Jakubowskiego będą przygotowywać się do rozgrywek I ligi. Cały czas nie wiadomo, czy były trener Ursusa Warszawa poprowadzi żółto-czerwonych. Wszystko przez brak uprawnień do prowadzenia zespołu na poziomie I ligi. Jednak Jakubowski skupia się na przygotowaniach. – Formalne rzeczy zostawiam na boku. Moim zadaniem jest przygotowanie zespołu do rozgrywek I ligi – tłumaczy Ariel Jakubowski.

W Trzciance będzie miał okazję lepiej poznać drużynę. – Piłkarze przeszli już badania. Mieliśmy również okazję przyjrzeć się testowanym zawodnikom. Teraz czeka nas obóz. Będę zapoznawał zespół i przyglądał się zawodnikom – mówi Jakubowski.