Ruszył proces kierowcy, który śmiertelnie potrącił 9-latkę

Pruszków

W miniony wtorek, 30 lipca, odbyła się pierwsza rozprawa przeciwko Piotrowi K., kierowcy karetki który śmiertelnie potrącił 9-letnią dziewczynkę na ul. Promyka w Pruszkowie.

Do tej tragedii doszło na początku kwietnia. W pobliżu skrzyżowania z ul. Robotniczą rozpędzony samochód transportu sanitarnego potrącił dziecko przechodzące przez oznakowane przejście dla pieszych. Kierowca karetki wjechał na przejście w momencie gdy jadący przed nim kierowca osobówki przepuszczał dziewczynkę na pasach. 9-letnia Ewa zginęła na miejscu.

Szybko na jaw wyszły informacje mocno obciążające kierowcę karetki. Okazało się bowiem, że prawdopodobnie nie miał on prawa poruszać się jako pojazd uprzywilejowany ani używać sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Wracał do szpitala po odwiezieniu pacjenta do domu, nie wiózł zatem nikogo w stanie zagrożenia życia lub zdrowia. Nie spieszył też nikomu na ratunek.

Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo z art. 177 § 2, czyli spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym. I właśnie na tym paragrafie opiera się akt oskarżenia skierowany przeciw kierowcy karetki. – W dniu 17 czerwca do Sądu Rejonowego w Pruszkowie skierowany został akt oskarżenia przeciwko Piotrowi K., oskarżonemu o czyn z art. 177 § 2 kk. 30 lipca w Sądzie odbyła się pierwsza rozprawa w tej sprawie. Kolejny termin rozprawy został wyznaczony na wrzesień – informuje Andrzej Zwoliński, zastępca prokuratora rejonowego w Pruszkowie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze 35

35 odpowiedzi na “Ruszył proces kierowcy, który śmiertelnie potrącił 9-latkę”

  1. raudik pisze:

    Jeżeli PROKURATURA miała tak mocne dowody na winę kierowcy to dla czego i komu potrzebne odroczenie rozprawy?
    Znowu bałagan i zaniedbania w śledztwie a może obrońca jest zbyt wymagający?

  2. Siekiebonbon pisze:

    Hahahahahaha….no faktycznie niewinny…to prowokacja jakąś czy może leki Ci odstawili????Ten FANTASTYCZNY człowiek który uratował tyle żyć niestety wykazał się totalną, idiotyczną glupotą w wyniku czego ZABIŁ 9 letnie dziecko.W związku z zaistnialym faktem jest WINNY i mam nadzieję że zgnije w pierdlu.A poza tym nie dopisuje mu zasług których nie dokonał.I w ogóle skieruj się na leczenie jeżeli faktycznie tak myslisz

    • WAWA pisze:

      Jak patrzę jak codziennie jeździcie na tych swoich pożałowania godnych „wpr” w moim mieście /Warszawa/ , to przy was ten kierowca karetki buraki to ANIOŁ !

  3. WAWA pisze:

    Fajnie osądzać człowieka który być może niejednokrotnie ocalił życie wasze albo waszych bliskich ?
    Nawet nie macie pojęcia kto was wiózł na internę.
    Jak zadzwonicie że ktoś umiera to będziecie beczeć ile trwał dojazd.
    CZŁOWIEK jest niewinny !!!! Jak najlepiej wykonywał swoją pracę !!!!

    • Marek pisze:

      Wez ty się idioto lecz. Ciekawe jak by ci zabił dzieciaka jak byś wtedy śpiewał

    • Paweł pisze:

      Niewinny? Rozjechał dziewczynkę na przejściu i ją zabił i jest niewinny??! W artykule wyraźnie jest napisane, że nie jechał z nikim w stanie zagrożenia życia czy zdrowia ani nie jechał do nikogo w takim stanie. Użył sygnału bezprawnie. To co zrobił jest niczym innym jak bandytyzmem. Powinien odpowiadać jak za zabójstwo.

    • Siekiebonbo0n pisze:

      Kiedy cię z Tworek wypuścili? I kto jest odpowiedzialny za taką głupią decyzję?

  4. lenka pisze:

    Kierowcy karetek nadal szaleją na drodze. Ostatnio jechała karetka do szpitala kolejowego i w miejscu tego wypadku miała 80/kmh na liczniku.. Oczywiscie jazda bez sygnałów…

    Pozdrawiam Dyrekcje szpitala i Pogotowia za odowiedni dobór pracownikow i oczekiwanie na kolejny wypadek zamiast nieśc pomoc…

    • MrX pisze:

      Akurat to ok bo na promyka jak jedziesz 50 to ludzie nie na pasach wchodzą ci pod kola, a jak grzejesz 80 to zaczynają w końcu trochę uważać.

    • Kama pisze:

      Nie my powinniśmy osądzać…., jestem mamą i nie wyobrażam sobie tego…., a niestety co drugi kierowca jeździ jak szalony i nie są to tylko kierowcy karetek jak wszyscy piszecie, mnóstwo osób nie zwalnia czy to przed pasami czy tak ogólnie , a piesi wychodzą kiedy chcą i też się nie zastanawiają – czy to dzieci czy dorośli, a tych niestety jest większość. Sama jestem kierowcą, a także pieszą i wiele razy dziękowałam Bogu… 🙁

  5. Brwinowianin pisze:

    pieszy zawsze ma pierwszeństwo, zapamiętajcie to sobie…Inna sprawa że piesi w PL zachowują się źle na pasach, tzn. nie mają kontaktu wzrokowego z kierowcą, tylko wchodzą na pasy ze spuszczoną głową w dół !
    Tu macie film , ZOBACZCIE PROSZĘ – 12 minuta i 40 sekunda:
    https://www.youtube.com/watch?v=5qd3q_ZqV0M

    Jest kontakt wzrokowy, jest podziękowanie, jest kultura, jest dynamika…Tak właśnie przechodzą piesi w krajach Europy zachodniej, niekoniecznie Niemiec, które uważacie za wzór przecież niepotrzebnie.

    • Kierownik pisze:

      Zwłaszcza, jak leży później na cmentarzu. Gdybym jako kierowca tak swobodnie korzystał z pierwszeństwa, to dawno bym nie żył, zmiażdżony przez tira jadącego na czerwonym.

    • .. pisze:

      Hahhaha co za bzdura? Pieszy zawsze pierwszeństwo hahhaha skoro większość pieszych ma taki światopogląd to nic dziwnego że są wypadki..

      • Brwinowianin pisze:

        „..” właśnie, skoro większość kierowców nie zna przepisów, jak ty „..” , to potem giną ludzie na drogach

    • k2 pisze:

      „podziękowanie” szacownemu PANU kierowcy, władcy drogi, że raczył przepuścić…. ręce opadają…

    • Paweł pisze:

      Pieszy nie ma zawsze pierwszeństwa. Pieszy ma pierwszeństwo dopiero jak wejdzie na pasy i do tego nie wolno mu wejść tuż pod jadący pojazd. Proponuję zapoznać się z kodeksem drogowym i nie pisać bzdur.

      • Siekiebonbo0n pisze:

        To moja propozycja jest taka, żeby nie ustępować pieszemu nigdy. A niech dziad stoi do us********nej śmierci. A jak. A kierowcy powinni być bardziej uprzywilejowani jeśli chodzi o markę i cenę pojazdu. BMK-i , Audice w pierwszej kolejności — to znaczy ich kierowcy mogą wszystko—przejeżdzać pasy bez zatrzymywania, wyprzedzać na podwójnej ciągłej no i obowiązkowo poganiać długimi i dojeżdzać do samego zderzaka jadąc 170 na autostradzie. Potraktujmy to jako punkt wyjścia. Niestety ale Polacy są beznadziejnymi kierowcami, a pojęcie KULTURA kojarzą tylko z telewizji. Oboiwązuje głupota, brawura i złośliwość na drodze.Żal mi Was.

        • Paweł pisze:

          Ja tylko podaję to co jest zapisane w kodeksie drogowym, czyli obowiązującym prawie. Jak tam zapiszemy, że pojazdy z większą pojemnością silnika i/lub dużą masą mają zawsze pierwszeństwo przed tymi z małą masą i/lub pojemnością silnika to tak będzie. Zgłoś taki projekt ustawy i zobaczymy:). A poważnie mówiąc – kwestia umożliwienia pieszym przejścia to po prostu sprawa kultury zgadza się. Jak ktoś ją ma to widząc pieszego przy przejściu się zatrzyma albo zwolni na tyle, aby pieszy mógł bezpiecznie i spokojnie przejść. I marka auta ani rocznik nie ma tu nic do rzeczy. Jak zaś tej kultury ktoś nie ma to i jadąc 20-letnim gruchotem oleje pieszego i przejedzie. Ja należę do ludzi kulturalnych, więc widząc że ktoś stoi i czeka aby przejść się zatrzymuję i daję mu przejść z wyjątkiem sytuacji gdy jestem już bardzo blisko przejścia a ktoś idzie chodnikiem i do niego dochodzi. Wtedy przejeżdżam, bo praw fizyki się nie da oszukać. Przepisy przepisami, ale obie strony (kierowcy i piesi) powinni myśleć. Obie strony powinny wiedzieć co to jest bezwładność i jak zależy od masy i prędkości pojazdu i jak to się przekłada na drogę hamowania. powinni tego uczyć w szkołach i na kursach. Niestety tego nie uczą i jest jak jest.
          Dodam jeszcze, że jako pieszy stosuję zasadę ograniczonego zaufania tak samo albo i bardziej niż jak kieruję autem. Jak jest przejście z sygnalizacją to też zanim wejdę najpierw się rozglądam i upewniam, że mogę bezpiecznie przejść. Raz mnie to uratowało, bo miałem zielone a gościu skręcał w prawo i jechał szybko i by się nie zatrzymał na pewno. Poczekałem i faktycznie przejechał przez przejście. Stojący obok mnie mężczyzna jak zapaliło się zielone wszedł na przejście i ten idiota za kółkiem go ominął i przejechał mu tuż przed nosem.

  6. Lukas pisze:

    Nie osobówki tylko busa piszcie prawdę ??jeżeli o czymś piszecie to się najpierw dowiedzcie

  7. Wilku starszy pisze:

    Kierowca kierowcą, ale gdzie akt oskarżenia dla tych, którzy mówią, że pieszy na pasach ma zawsze pierwszeństwo? Jak widać nie zawsze…. Natomiast zawsze warto jest się rozejrzeć przed wejściem na jezdnię i tego trzeba uczyć nawet dzieci.

    • Parobas pisze:

      Bredzisz Wać pan! Glupis! Co ma piernik do wiatraka! Zabił dzieciaka, zobaczyła że jeden samochód się zatrzymał, weszła. Skąd miała wiedzieć że idiota wyprzedzi na przejściu???

      • Myśl człowieku pisze:

        Może stąd, że, podobno, miał włączoną syrenę. Większość ludzi uczy dzieci, że gdy słyszą sygnały dźwiękowe, mają odsunąć się od ulicy i zaczekać aż pojazd przejedzie.

        • Oktaba pisze:

          A jechał na sygnale czy włączył go w momencie jak zobaczl że dziecko weszlo na pasy???No i jak usprawiedliwisz jego super manewr wyprzedzania na wysokości pasów???Ale wy jesteście tępi wywołując ogólna debatę czy pieszy ma pierwszeństwo czy nie.TO NIE BYLA KARETKA I NIE JECHAL DO WYPADKU!!!Lekkomyślność, głupota i cwaniactwo tego typa doprowadziła do tragedii i w takiej sytuacji powinien być surowo osadzony!!!I koniec !!!

      • MrX pisze:

        Że zdrowego rozsądku. Ja zawsze się upewniam czy którykolwiek kierowca nie zrobi nic głupiego.

    • Ratownik pisze:

      CHLOPIE, KIEROWCA KARETKI ZAWSZE MUSI ZACHOWAC SZCZEGOLNA OSTROZNOSC, TYM BARDZIEJ PRZY PRZEJSCIACH, SKRZYZOWANIACH ITP A NIE ZAPIERDALAC NA TZW PALE

    • Ryba pisze:

      Dziewczynka przechodzila przez pasy bo samochod osobowy jadacy wczesniej zatrzymal sie przed pasami by ja przeposcic. Kierowca karetki to zignorowal i postanowil ominac osobowke tak doszlo do tragedii. Nie ma w tym zadnej winy dziecka ani rodziców. Komentarze o wychowaniu prosze zachowac dla siebie

      • kama pisze:

        Nie była to osobówka, tylko bus który zarówno dziewczynce jak i kierowcy zasłonił w pewnej części przejście, oczywiście nie zwalnia to ani pieszego ani kierowcy do zachowania ostrożności.

    • 1qaz pisze:

      przeczytaj raz jeszcze ze zrozumieniem i nie kompromituj sie.

    • stary pisze:

      polecam w tym konkretnym przypadku zapoznac sie z poprzednimi reportarzami chocby z wywiadu z kierowca ktory przepuszczal prawidlowo te dziewczynke na przejsciu dla pieszych a potem pisac wywody, ale ciut racji masz dzieci trzeba uczyc przed wejsciem na jezdnie

    • Wilku NAJstarszy pisze:

      Tja… Dziewięciolatka i przejście zasłonięte przez przepuszczającego ją busa. Chyba musiałaby na szczudłach iść, by cokolwiek zauważyć, podszywie!

    • Wilku Starszy pisze:

      Milcz podszywie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły