Foodsharing to modne ostatnimi czasy przedsięwzięcie. Rocznie w Polsce do kosza trafia aż 9 milionów ton jedzenia. Dlatego coraz większą popularność zyskuje idea foodsharingu, czyli ratowania żywości.
Jadłodzielnie działają na prostych zasadach. Ci, którzy mają nadmiar jedzenia w domu przynoszą je do jadłodzielni. Ci, którzy cierpią na brak jedzenia – przychodzą i biorą to jedzenie. Zasada jest jedna – na opakowaniu powinna być informacja co to jest np. zupa ogórkowa i data kiedy została przyniesiona do Jałodzielni.
Pruszków – ul. Kraszewskiego (na parkingu Urzędu Miasta)
Piastów – ul. Lwowska 8 (Targ Piastów)
Brwinów – ul. Wilsona 2
Milanówek – ul. Piłsudskiego (przy Targowisku Miejskim)
Co ważne – jadłodzielnie są czynne przez całe święta. Jeśli zostanie Wam sałatka, makowiec, czy inne smakowitości ze świątecznego stołu, śmiało przynieście to do jadłodzielni!
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
a może i ukraińcy coś tam zostawią?? nie znam ich kuchennych specjałów a z przyjemnością spróbuję .
Pruszków to piękne ukraińskie miasto. Mały Chersoń.
Banderlandia
UK- ukraina
Kolego „UK” to United Kingdom czyli Wielka Brytania. Czy tam są potrzebujący?
potrzebujących z UK brawo brawo a swoich gnebic podwyżkawi i wyżucac z mieszkani tak yo działa