Śmiertelne potrącenie pieszych. Drastyczne sceny

Do wypadku doszło o godz. 5.30 na ul. Mickiewicza. Mężczyzna potrącił dwie kobiety. W wypadku zginęła 44-latka, a jej 19-letnia córka w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Poszukiwany jechał tirem z czerwoną kabiną i niebieską plandeką z napisem LKW Walter. Został zatrzymany kilka godzin później na jednej z blokad drogowych pod Płockiem.

Początkowo twierdził, że potrącił psa. Potem jednak przyznał się do winy. Policja z Żyrardowa podała makabryczne szczegóły zdarzenia. – Jedna z kobiet pozostała na przejściu potrącona. Druga natomiast była ciągnięta przez ten samochód nawet kilkaset metrów. Kierowca zatrzymał się na wysokości przystanku autobusowego, wyjął ciało potrąconej kobiety i pojechał dalej – mówi stacji RMF FM Ewa Marczewska.

Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.