Zjazd z S8 do ekspresowej przebudowy

O potrzebie zmiany organizacji ruchu na zjeździe z trasy S8 w ul. Sokołowską mówi się od lat. Skrzyżowanie uznawane jest za bardzo niebezpieczne. I choć do kolizji czy wypadków nie dochodzi w tym miejscu codziennie, to jeśli już się coś tam stanie, to najczęściej finał bywa tragiczny w skutkach. Jednym z tragiczniejszych zdarzeń, do jakich doszło w tym miejscu, był wypadek z czerwca 2018 r. Wtedy w wyniku zderzenia z ciężarówką zginął 29-letni motocyklista.

Warto też wspomnieć, że w godzinach popołudniowego szczytu przejazd przez skrzyżowanie dla wielu kierowców jest nie lada wyczynem. Powód? Kierowcy, którzy chcą zjechać z trasy musza ustąpić pierwszeństwa wszystkim jadącym ul. Sokołowską. W ten sposób szybko blokuje się cały zjazd z S8. Dodając do tego wiele samochodów ciężarowych i jeszcze kierowców, którzy chcą „na szybko” skręcić w lewo z podporządkowanych dróg o nieszczęście nietrudno.

Na szczęście długo wyczekiwana przebudowa skrzyżowania niebawem zostanie zrealizowana. Władze pruszkowskiego starostwa powiatowego wybrały firmę, która zajmie się wykonaniem prac i to w niespełna cztery miesiące.

Wspomniana przebudowa krzyżówki przy węźle Puchały jest planowana już od kilku lat. W 2018 roku władze Starostwa Powiatowego zleciły wykonanie dokumentacji projektowej, która umożliwiłaby realizację prac. Pierwotna koncepcja zakładała budowę ronda w tym miejscu. Późniejsze analizy wykazały, że to najlepsze rozwiązanie.

Przetarg na przebudowę skrzyżowania ul. Sokołowskiej z ul. Zdrojową i wyjazdem z trasy S8 władze starostwa powiatowego ogłosiły w połowie kwietnia. Do postępowania zgłosiły się dwie firmy, a różnica w wycenach realizacji prac wynosiła zaledwie 7 tys. zł. Ostatecznie zwycięzcą przetargu została firma Delta S.A z Warszawy, która za wykonanie prac zainkasuje prawie 1,25 mln zł.

W ramach zadania skrzyżowanie zostanie przebudowane na owalne rondo. Konieczne będzie wykonanie przebudowy łącznicy zjazdowej z S8 oraz ulicy Sokołowskiej wraz z wjazdem na wiadukt. Dobra wiadomość jest taka, że prace mają trwać maksymalnie 112 dni od momentu podpisania umowy.

Wielu kierowców zastanawia się zapewne, jak na czas prac będzie wyglądała organizacja ruchu w tym miejscu. Węzeł Puchały jest bowiem chętnie wykorzystywany przez mieszkańców okolicznych miejscowości, którzy tędy wracają z pracy ze stolicy. Co więcej z trasy ekspresowej korzystają również kierowcy ciężarówek obsługujących logistykę licznych magazynów znajdujących się przy ul. Sokołowskiej i w bliskiej okolicy.

Dobra wiadomość jest taka, że roboty będą prowadzone bez wyłączania z ruchu całego skrzyżowania. Nie oznacza to jednak braku utrudnień dla kierowców. Roboty będą wykonywane w siedmiu etapach. W pierwszym etapie z ruchu wyłączone zostaną tyko chodniki i pobocza. W drugim etapie prac kierowcy będą mogli korzystać już z ronda – na fragmencie będzie to już docelowa konstrukcja ronda, a częściowo jezdnia zostanie wygrodzona w śladzie ul. Sokołowskiej. W trzecim etapie rondo będzie już w całości gotowe. A w pozostałych etapach prowadzone będą prace związane z wykonaniem warstwy ścieralnej na nowym rondzie przy jednoczesnym założeniu funkcjonowania łącznicy zjazdowej z trasy ekspresowej.

Władze powiatu szukają również firmy, która zajmie się pełnieniem nadzoru inwestorskiego nad realizacją przebudowy skrzyżowania. Firmy mogły składać oferty do 26 maja. Niebawem powinniśmy poznać oferty złożone w tym postępowaniu. Jeśli uda się tu wybrać wykonawcę to jest szansa, że roboty związane z  budową ronda na wspomnianej krzyżówce zaczęłyby się jeszcze w czerwcu. To oznacza, że jest szansa by na przełomie września i października kierowcy mogliby już korzystać z gotowego ronda.

Do tematu będziemy wracać.