Policjanci z Pruszkowa zatrzymali 29-letniego mężczyznę, który jest podejrzany o trzy różne przestępstwa. Zatrzymany mieszkaniec Warszawy jest oskarżony o uszkodzenie ciała, kradzież oraz unikanie odbycia wcześniej zasądzonej kary pozbawienia wolności.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce 10 sierpnia w Piastowie, w okolicy stacji kolejowej. Mężczyzna zaatakował jednego z przechodniów po słownej sprzeczce. Ofiara zgłosiła sprawę na policję dzień po incydencie, jednak opis sprawcy był bardzo ogólny. Dzięki doświadczeniu i dokładności policjantów z pruszkowskiej patrolówki, udało się jednak zatrzymać podejrzanego.
Dodatkowo, podczas zatrzymania wyszło na jaw, że 29-latek był już poszukiwany do odbycia kary ponad 1,5 roku więzienia, na którą skazał go sąd w Warszawie. Okazało się również, że mężczyzna dokonał kradzieży artykułów drogeryjnych w jednym ze sklepów w Piastowie. Kradzieży dopuścił się w warunkach recydywy.
Zatrzymany przyznał się do popełnienia wszystkich przestępstw. Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie prowadzi nadzór nad sprawami dotyczącymi kradzieży i uszkodzenia ciała. Mężczyzna najpierw trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Nie długo przyjdą wychadi
Błąd, niestety to Polak, a na koszulce Bóg Honor Ojczyzna,..
Co to za bzdury? Nie uszkodzenie ciała tylko napaść z niebezpiecznym narzędziem w ręku, czyli z kastetem na który nie posiadał wymaganego prawem zezwolenia. To po pierwsze. Uszkodzenie ciała to jest jak rowerem wjedzie się w kolano starszej osobie a nie bicie po twarzy metalowym kastetem, co nosi znamiona usiłowania zabójstwa. Kto stawiał te zarzuty?
Masz rację. Kiedyś nawet, a nie jestem wyborcą PiS, przyklaskiwałem Ziobrze, że chce zmienić sądy, prawo, tak by np.zabójstwo było zabójstwem, a nie pobiciem ze skótkiem śmiertelnym. Ale poszło to w nie tę stronę i teraz nadal ten prawniczy bełkot i wybielanie sprawcy.
Prawnicze głąby tak prawią. Powinni mu wpiepszyc min 10 lat paki. Jakby tyle posiedział to by spokornial i wyszedł grzeczniutki. Deklaruje się na sponsora wódki na codzienna rację 0,5l przez cały okres 10l odsiadki, co dodatkowo przytepi i tak już tępa głowine. Po wyjściu na wolność będzie już spokojnym, bezwartościowym ścierwem.