Wiadomości

Zasłabł za kierownicą w Książenicach – szybka akcja policjantów uratowała mu życie

Zasłabł za kierownicą w Książenicach – szybka akcja policjantów uratowała mu życie

Autor artykułu: K K | 28 kwietnia 2025 14:30 |

1
Zasłabł za kierownicą w Książenicach – szybka akcja policjantów uratowała mu życie Grodzisk Maz.

To mogło skończyć się tragedią. W czwartek przed godz. 18:00 na ul. Mazowieckiej w Książenicach 53-letni kierowca zasłabł za kierownicą. Dzięki szybkiej reakcji policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego w Grodzisku Mazowieckim, udało się uratować jego życie.

Na miejsce jako pierwsi dotarli st. sierż. Krystian Hernik i sierż. szt. Bartłomiej Marczyk. Mężczyzna został już wcześniej wyciągnięty z auta przez świadków. Policjanci natychmiast rozpoczęli reanimację.

Po kilku minutach dojechała pomoc medyczna i straż pożarna. Funkcjonariusze nadal aktywnie uczestniczyli w akcji ratunkowej, zmieniając się z ratownikami.

Po kilkudziesięciu minutach intensywnych działań mężczyzna odzyskał funkcje życiowe i został zabrany do szpitala. Policjanci zadbali też o jego samochód i przekazali go rodzinie.

W miejscu akcji przez jakiś czas były utrudnienia w ruchu. Funkcjonariusze zadbali o bezpieczeństwo innych uczestników drogi.

Policjanci drogówki nie tylko wystawiają mandaty. Codziennie są gotowi ratować ludzkie życie. W takich sytuacjach liczy się każda sekunda.

Pamiętaj – w razie zagrożenia dzwoń pod numer 112. To może uratować komuś życie.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Zasłabł za kierownicą w Książenicach – szybka akcja policjantów uratowała mu życie”

  1. Świadek zdarzenia pisze:

    Z całym szacunkiem dla Panów policjantów ale w pierwszej kolejności to kierowcy i przechodnie wyciągnęli mężczyznę z auta i jeden z kierowców który rozpoczął resuscytację. Trwało to dobre 10 minut. Dopiero tuż przed przyjazdem pogotowie jeden z panów policjantów zmienił pana udzielającego pierwszej pomocy.
    Nie wspomnę o zabezpieczeniu auta przez policję. To kierowcy zepchnęli na poboczę auto poszkodowanego i je zabezpieczyli po czym oddali kluczyki, tel i dokumenty jednemu z policjantów.

    Wielki szacunek i podziękowania to się należą ale jednemu z kierowców który prowadził reanimację od samego początku i uratował ludzkie życie!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły

Reklama