Wiadomości
Autor artykułu: red. | 28 września 2021 13:30 |
5
Pruszków
Niedawno, 25 lipca, odeszła jedna z najznamienitszych mieszkanek Pruszkowa – Irena Wiesława Horban. Na niezwykły pomysł jej upamiętnienia wpadł wiceprzewodniczący Rady Powiatu Pruszkowskiego.
Artur Świercz, znany bardziej jako Barierołamacz, czynnie działa na terenie powiatu. Na swoim koncie ma wiele akcji społecznych. Tym razem „wpadł” a właściwie „wjechał” na pewien pomysł podczas wycieczki rowerowej – Ubiegły weekend skąpany w pięknym słońcu był dobrym pretekstem by wybrać się na prawdopodobnie ostatnią wycieczkę ,rowerową.
Przejeżdżając przy szpitalu powiatowym, przyszedł mi do głowy pomysł, którego efektem jest poniższy wniosek o zorganizowanie konkursu na projekt i wreszcie wykonanie muralu upamiętniającego niesamowitą osobę, która całe życie oddała naszemu miastu – Panią Irenę Horban (FB Artur Świercz).
Irena Horban urodziła się w 1926 roku w Pruszkowie. W czasie II Wojny Światowej była związana z Armią Krajową. Przez wiele lat pracowała jako nauczycielka historii w warszawskich liceach, by na stałe osiąść w LO im. Tomasza Zana – swojej macierzystej placówce. Była także działaczką społeczną. Związana z Towarzystwem Absolwentów, Wychowanków i Przyjaciół Liceum im. Tomasza Zana. Prezes Pruszkowskiego Towarzystwa Kulturalno-Naukowego, a także sekretarz oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Pruszkowie. Radna Pruszkowa w latach 1990-1998.
Wniosek o projekt i wykonanie muralu został już złożony (pełna treść tutaj). A Wy – co myślicie o takiej inicjatywie?
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: biuro@wpr24.pl.
Reklama
A kiedy muralu doczeka się „Masa” ?
Z całym szacunkiem, ale jak i czym była ona związana ze Szpitalem Powiatowym, może ktoś mi odpowie?
W punkt !
A propos herbu. Szkoda, że do tej pory nie został zmieniony, bo przecież nie spełnia podstawowych wymogów heraldycznych… Ot, taka amatorszczyzna…
W tej wyjątkowej chwili, proszę napisać historię pruszkowskiego godła. To właśnie pani Horban zamieniła literę P wpisaną w koło zębate na czerwono zielonym tle, na uśmiechniętego Rysia z warowną zabudowa w tle.