Przejazd drogowy przez tory na ul. Działkowej od lat utrudnia życieokolicznym mieszkańcom i korzystającym z niego kierowcom. Jest szansa,
że w przyszłym roku ruszą prace nad jego przeniesieniem.
Przejazd jest jedną z dwóch możliwych przepraw drogowych przez linię PKP, łączących centralne dzielnice Pruszkowa z Gąsinem i Żbikowem. O ile wiadukt ul. Poznańskiej spełnia w pewnym stopniu normy wygody i bezpieczeństwa, o tyle wspomnianemu przejazdowi brakuje wszelkich współczesnych standardów komunikacyjnych. Usytuowany kiedyś „dla wygody” tak, by połączyć dwie ulice po obu stronach torów (Działkową i Błońską) przecina nie tylko tory przejazdowe, ale i tory manewrowe stacji PKP Pruszków. To właśnie kolizja z tymi torami manewrowymi sprawia, że czekanie na otwarty szlaban na przejeździe, często wydłuża się nawet do kilkunastu minut, a kolejka oczekujących samochodów osiąga rozmiary poważnego korka.
W ostatnich dziesięcioleciach problem narastał, bo na obu liniach, i na drogowej, i na kolejowej, ruch znacznie się zwiększał. Sytuacja wygląda coraz bardziej dramatycznie, ponieważ wąska, peryferyjna kiedyś uliczka Działkowa urosła nagle do rangi tranzytowej trasy przejazdowej, przy której mieszkańcom trudno wytrzymać. Zwiększony ruch, w dużej mierze towarowych TIRów, na nieprzystosowanej do takich obciążeń drodze, generuje coraz większą ilość wypadków, które stały się plagą dla mieszkańców sąsiednich osiedli: Staszica i Agromana.
„Dziś w godzinach rannych znowu miał miejsce poważny wypadek na skrzyżowaniu ulic Działkowej i Akacjowej, wyjazd z osiedla Agroma. Nie ma miesiąca aby nie było tam wypadku lub kolizji. Są dni, że nie możemy wyjechać lub dostać się na osiedle, ponieważ tak duże jest natężenie ruchu. Może zainteresowalibyście się na portalu i w WPR co mają zamiar z tym zrobić nasi włodarze miasta?(…) Są dni, że nie daje się wytrzymać, mimo, że mieszkam w drugim rzędzie bloków…”- alarmował nas e-mailem jeden z mieszkańców osiedla Agroman w ostatni poniedziałek.
Podjęliśmy temat i mamy dla czytelników następujące wiadomości:
– Trwają obecnie prace projektowe nad przeniesieniem przejazdu z ul Działkowej poza rejon torów manewrowych – zapewnia nas Sławomir Walendowski, wicenaczelnik działu inwestycji w Starostwie Powiatowym
– Realizacja inwestycji zaplanowana jest na przyszły rok, ale tu gwarancji dać nie możemy, bo inwestorem nowego przejazdu jest kolej. Przetnie on przejazdowe, już tylko podwójne tory na wysokości wylotu ul. Przejazdowej, która po południowej stronie torów połączy się z ul. Legii Akademickiej. W niedalekiej przyszłości dołączy też w to miejsce przedłużona ul. Przyszłości. W tym rejonie w najbliższych latach powstanie bezkolizyjny wiadukt nad torowiskiem, który zupełnie zastąpi przejazd przez tory. Jeszcze nie nastąpiły ostateczne rozstrzygnięcia, czy będzie to osobny wiadukt dla naszych połączeń lokalnych, czy też przejazd włączony zostanie w wiadukt „Paszkowianki”, która także przetnie torowisko w tym rejonie, biegnąc w kierunku Węzła Pruszków na autostradzie A2 – dodaje.
Tak więc zanosi się na to, że na Działkową jednak wróci spokój… jak dobrze pójdzie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.