W niedzielę wieczorem w miejscowości Reguły wybuchł groźny pożar. Ogień pojawił się w warsztacie samochodowym przy ulicy Powstańców Warszawy. Właściciele warsztatu stracili źródło utrzymania. Każdy z nas może im pomóc.
Cała Polska wspiera powodzian. Jednak również w naszym najbliższym sąsiedztwie są osoby potrzebujące pomocy. Jacek i Aneta z Reguł stracili warsztat samochodowy ich jedyne źródło utrzymania.
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży pożarnej w miniona niedzielę krótko po godzinie 22:00. W akcji gaśniczej brało udział wiele zastępów straży, które starały się opanować żywioł. Użyto dostępnych środków, takich jak woda i środki pianotwórcze, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się ognia na sąsiednie budynki i tereny leśne. Mieszkańcy okolicznych domów z niepokojem obserwowali sytuację, widząc płomienie i dym unoszący się nad miejscowością.
Pożar doszczętnie zniszczył warsztat samochodowy należący do Jacka i Anety. Spaliły się wszystkie maszyny, narzędzia, podnośniki i komputery. Warsztat był jedynym źródłem dochodu dla rodziny, a w wyniku tragedii stracili wszystko. – Spłonął cały warsztat samochodowy naszych Przyjaciół Jacka i Anety. Nie ocalało nic! Spaliły się wszystkie maszyny, podnośniki, komputery, nie ocalał nawet żaden klucz czy śrubokręt … tragedia!!! Zostali bez środków do życia i pozbawieni możliwości zarobkowania.. Warsztat samochodowy był jedynym źródłem dochodu rodziny Prośba do Was aby wspomóc ich finansowo w tych pierwszych chwilach. Cenny będzie każdy grosz – podkreślają znajomi Jacka i Anety, którzy zachęcają wszystkich do wsparcia zbiórki.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
( Warsztat samochodowy był jedynym źródłem dochodu rodziny ) To teraz mogą iść do pracy państwowej lub prywaciarza i to będzie ich główne źródło rodzinne
Ten moment gdy zdajesz sobie sprawę że rodzice całe życie mówili Ci że jesteś nieodpowiedzialny, a twój rower elektryczny za 25 tysięcy jest lepiej ubezpieczony od czyjegoś dorobku życia;)
Dziękujemy ślicznie za artykuł z prośbą o pomoc dla nas. Jest nam niezmiernie miło, że wsparcie nas w tej trudnej dla nas chwili. Mam nadzieję, że dzięki pomocy naszych przyjaciół, znajomych oraz ludzi dobrej woli szybko staniemy na nogi aby dalej dbać o naszych klientów naszego warsztatu. Jeszcze raz Dziękujemy 🥰
Jacek i Aneta
Chętnie pomogę,ale mam jedno pytanie.Dlaczego Ci Państwo nie ubezpieczyli źródła dochodu?
czy właściciele nie wykupili ubezpieczenia od pożaru?