Uciekał przed karą, wpadł po uszkodzeniu drzwi

Do pruszkowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie jednej z mieszkanek miasta. Kobieta zgłosiła zniszczenie drzwi wejściowych z dzwonkiem i kamerą. Starty oszacowano na ponad 2 tys. zł. Jeszcze tego samego dnia policjanci wytypowali i zatrzymali podejrzanego w sprawie mężczyznę.

Okazało się, że nie było to pierwsze przestępstwo na jego koncie. Po sprawdzeniu kartoteki mundurowi stwierdzili, że dwa lata temu został orzeczony wyrok, z którego wynikało, że mężczyzna ma do odsiadki jeszcze 8 miesięcy za popełnienie innego przestępstwa.

– Zatrzymany usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, do którego się przyznał. Kodeks karny przewiduje za ten rodzaj przestępstwa karę pozbawienia wolności do 5 lat. O ostatecznym wyroku zatrzymany dowie się już w Areszcie Śledczym odbywając uprzednią karę – dodaje asp. sztab. Monika Orlik z KPP w Pruszkowie.