Tragiczny finał poszukiwań 31-latka

Policjanci potwierdzają, że odnaleziony w Parku Mazowsze topielec, to poszukiwany od kilku dni 31-letni mężczyzna.

Przypomnijmy W niedzielę 19 czerwca zaginął 31-letni mężczyzna. Ostatnim miejscem, w którym był widziany był Park Mazowsze. Zgłoszenie o zaginięciu policjanci otrzymali dwa dni później. Wspólnie ze strażakami i nurkami przez dwa dni prowadzili poszukiwania na terenie stawu w Parku Mazowsze. W trakcie tych działań nie udało się odnaleźć zwłok mężczyzny.

W miniony wtorek około godziny 14.00 osoby korzystające z kąpieliska zauważyły unoszące się na wodzie zwłoki. – Mogę potwierdzić, że otrzymaliśmy takie zawiadomienie. Na miejscu pracują policjanci i straż pożarna. Z wody wyłowiliśmy zwłoki mężczyzny. Na ten moment nie możemy określić jego wieku – mówiła nam we wtorek kom. Karolina Kańka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie.

Dziś policjanci mogą potwierdzić, że topielcem okazał się poszukiwany 31-latek. – Mężczyzna został zidentyfikowany przez rodzinę. Niestety okazało się, że to zaginiony w niedzielę 19 czerwca 31-latek – poinformowała nas kom. Kańka.

W ciągu ostatnich dni na teranie powiatu pruszkowskiego utonęły aż 4 osoby. To tragiczny początek wakacji. Niestety wiele osób korzysta z kąpielisk niestrzeżonych, a nawet kąpie się w miejscach zabronionych. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Nieznana głębokość i dno zbiornika, nurt wodny często są przyczyną tragedii. Dlatego wybierajmy miejsca bezpieczne, odpowiednio przygotowane i oznaczone kąpieliska. Najlepiej takie, których pilnują ratownicy. Jednak tu też nie zawsze mamy pewność czy ratownicy zdążą na czas.
Kolejną sprawą jest wszechobecny alkohol. Wchodząc do wody pod jego wpływem nie potrafimy odpowiednio oceniać swoich możliwości fizycznych i ewentualnych zagrożeń. Alkohol osłabia organizm, a niestety też dodaje odwagi…