Wiadomości
Autor artykułu: wpr24 | 21 stycznia 2010 9:34 |
0
W środę podczas popołudniowego szczytu doszło do paraliżu linii z Warszawy w stronę zachodnią. Przyczyną była awaria dwóch pociągów pociągów i rozjazdu torów. Pasażerowie stali w ciemnościach.
Najpierw zepsuł się pociąg do Żyrardowa. Do awarii doszło przed godz. 17.00 za stacją Warszawa Ursus. Pociąg ruszył dopiero po godz. 18.00.
W tym samym czasie uszkodzeniu uległ rozjazd za Warszawą Włochy, który kieruje pociągi w stronę Sochaczewa lub Żyrardowa i Skierniewic.
W podobnym czasie awaria spotkała pasażerów pociągu w okolicach Grodziska. Cała linia średnicowa była zablokowana. Korek zaczynał się już w okolicach Warszawy Ochota. Jedna z pasażerek opowiedziała nam, że w pociągu zgasło światło.
Przypomnijmy, że tego samego dnia w południe doszło do trzech innych awarii. Na jednym z pociągów złamał się pantograf, pękła szyna na moście kolejowym przez Wisłę i zepsuł się pociąg w okolicach Warszawy Włochy. Czytaj więcej
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Dodaj komentarz