Wiadomości
Autor artykułu: K K | 12 marca 2025 13:00 |
0Na początku marca do Straży Miejskiej w Pruszkowie wpłynęły dwa zgłoszenia dotyczące młodego puszczyka. Ptaki te, choć wyglądają na bezradne, nie potrzebują pomocy człowieka. Właśnie dlatego Straż Miejska, Pruszkowska Grupa OTOP i Pruszkowskie Stowarzyszenie na rzecz Zwierząt apelują, by nie ingerować w dziką przyrodę.
Puszczyk nie jest porzucony!
Młode puszczyki opuszczają gniazdo, zanim nauczą się latać. Można je spotkać na ziemi, ale to część naturalnego procesu. Rodzice nadal je karmią i uczą przetrwania. Zabranie pisklęcia to przerwanie tego procesu, co drastycznie zmniejsza jego szanse na przeżycie.
Dotykanie i przenoszenie szkodzi
Dzikie zwierzęta odczuwają silny stres w kontakcie z człowiekiem. Może to prowadzić do chorób i śmierci. Poza tym przenoszenie puszczyka jest nielegalne – ptak jest objęty ścisłą ochroną gatunkową. Zabieranie go z naturalnego środowiska narusza ustawę o ochronie przyrody oraz dyrektywę ptasią Unii Europejskiej.
Jak pomóc?
Nie dotykaj i nie zabieraj ptaka.
Obserwuj z daleka – rodzice są w pobliżu.
W razie wątpliwości skontaktuj się z ekspertami.
Pamiętajmy – najlepszą pomocą dla dzikich zwierząt jest niewtrącanie się w ich życie.
Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w gigantycznym korku? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Poinformuj o tym innych mieszkańców Pruszkowa, Grodziska i okolic. Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Dodaj komentarz