Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Lepiej w spotkanie weszli goście, którzy po trójce Krawczyka prowadzili 13:8. Noteć ruszyła odważnie do przodu i powiększyła przewagę – 20:10. Druga kwarta miała zupełnie inny przebieg. Goście zaczęli spokojnie i nadal utrzymywali przewagę. Po rzucie Malitki Noteć prowadziła 27:20. Ale Elektrobud przystąpił do zmasowanych ataków i trafiał rzut za rzutem. Wsad Cechniaka i na tablicy było już 32:30. Gospodarze poczuli krew. Elektrobud nie odpuścił rywalowi, który przez cztery minuty nie potrafił zdobyć punktów. Na półmetku rywalizacji było 39:30.
W trzeciej kwarcie podopieczni Marka Zapałowskiego poszli za ciosem. Goście mogli bezradnie się przyglądać i próbować, ale piłka jakby ich nie słuchała. Cetnar trafiał za trzy, a na koniec wykorzystał dwa rzuty wolne i na tablicy widniał wynik 63:37. W ostatniej kwarcie Elektrobud postawił kropkę nad „i”.
Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Damian Kalinowski – 17.
Elektrobud-Investment ZB Pruszków – KSK Noteć Inowrocław 89:52 (15:22, 24:8, 24:7, 26:15)
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.