sport
Autor artykułu: wpr24 | 24 grudnia 2009 10:48 |
0
- Nam chyba zaszkodziło spóźnienie torunianek - przyznał trener Blach Pruszyński Lidera Pruszków, Arkadiusz Koniecki po przegranym meczu z Energą Toruń.
– Toruń to bardzo mocna drużyna z dobrze przemyślanym składem. Takie opóźnienie rywali jednym pomaga, innym nie. Nam chyba zaszkodziło. Dodatkowe siedzenie na hali miało niekorzystny wpływ na koszykarki – powiedział na konferencji prasowej Koniecki.
– Nie ukrywam, że wygrał zespół lepszy. Mogę tylko przeprosić kibiców zgromadzonych na hali za brak świątecznego prezentu od zespołu. Dziewczyny grały na miarę swoich możliwości. Nie zabrakło im chęci i woli walki. W obronie cały czas stosowaliśmy pressing, może to miało wpływ na naszą skuteczność w ataku – dodał szkoleniowiec.
Lider przegrał z Energą 66:70. Czytaj o meczu
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.