Większą część roku Olimpia spędza w Hiszpanii, gdzie pod okiem rodziców – Jacka i Karoliny Jagodzińskich – doskonali swoje umiejętności tenisowe. To właśnie tam zdobywa doświadczenie i szlifuje technikę, rywalizując z najlepszymi młodymi zawodnikami. Obecnie przebywa u babci w Piastowie, gdzie na kortach Piastowskiego Towarzystwa Tenisa i Bocce przygotowuje się do drugiej części sezonu.
Po sukcesach w turniejach w Portugalii i Chorwacji Olimpia zaczyna budować swój ranking w kategorii do lat 14. Rodzice młodej zawodniczki podkreślają, że obecnie najważniejszy jest jej harmonijny rozwój – zarówno fizyczny, techniczny, jak i mentalny.
Dla rodziny Jagodzińskich istotne jest, aby treningi i starty były źródłem radości i motywacji do dalszej pracy. Miejsce w rankingu, choć ważne, jest na tym etapie mniej istotne niż zdrowie i uniknięcie kontuzji oraz wypalenia psychicznego.
Olimpia Jagodzińska to z pewnością młoda zawodniczka, którą warto obserwować. Jej pasja i determinacja mogą w przyszłości przynieść jeszcze większe sukcesy na arenie międzynarodowej.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
że tak powiem , Pani Iga ma piękne zgrabne nogi , czego życzę młodej jej następczyni . a na tenisie to w ogóle się nie znam .
Bardzo zdolna młoda osoba, utalentowana a do tego bardzo ambitna.Tenis ,to sport wymagający dużych nakładów finansowych, dlatego należy wspierać takie rodziny, które poświęcają wiele ,aby ich dziecko nie zmarnowało swego talentu.
Miło, że nie zapomina o Piastowie, a Piastów nie zapomina o niej. Brawo Piastowskie Towarzystwo Tenisa i Bocce.
Na tamtych kortach tylko chwasty mogą wyrosnąć. Prawdziwa kuźnia talentów to piastowskie korty Chemik, których tradycja sięga sprzed II wojny światowej i tu grała też Iga Świątek.
Brawo. To mile czytac,o Takiej mlodej osobie,ktora tak pieknie rokuje na przyszlosc.Tenis …piekny sport,ale wymagajacy wielkiego wysilku. Dobrze,ze rodzice widza sens,by Olimpia robila to z radoscia.
Zycze powodzenia,sukcesow i mam nadzieje ,ze bedziemy o Tej zawodniczce jeszcze slyszeli.
Tak, ale miedzy wierszami też jest smutna prawda – że to ogromny trud rodziców (brawo wy) miał wpływ a te sukcesy. A po latach wstyd będzie mówić ze to sukces Piastowskich kortów jak dziewczyna mieszka i trenuje w Hiszpanii.