Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Robert Lewandowski opuszcza Bayern Monachium. W nowym sezonie zobaczymy go w barwach FC Barcelony. Duma Katalonii zapłaci za „Lewego” aż 50 mln euro. Część z tych pieniędzy trafi również do kliku polskich klubów, w tym właśnie do Znicza Pruszków.
Na jakiej podstawie pieniądze są przekazywane do byłych klubów zawodnika? FIFA kilka lat temu wprowadziła przepis Solidarity Contribution, który ma na celu wspieranie klubów, które „wychowały” zawodnika. Zgodnie z zasadami 5proc. kwoty transferowej jest rozdzielane między kluby, w których dany zawodnik grał miedzy 12. a 23. rokiem życia. Do 2020 roku kwota była wypłacana tylko gdy spełnione zostały warunki jednoczesnej zmiany klubu i ligi. Obecnie wymóg dotyczący zmiany ligi nie jest już konieczny. Wspomniane pięć proc. dzielone jest później na kluby. Zespół, w którym dany gracz występował między 12. a 15. rokiem życia dostaje pięć proc. kwoty z Solidarity Contribution za każdy rok. W przypadku kolejnych lat jest to już 10 proc. ogólnej kwoty.
W przypadku transferu Lewandowskiego do FC Barcelony kwota Solidarity Contribution wyniesie 2,5 mln euro (około 12 mln zł).
Kwota ta zostanie rozdzielona na sześć klubów, w których Robert Lewandowski trenował do 23. roku życia. „Kawałek tortu” przypadnie również pruszkowskiemu Zniczowi. Mowa tu o około 2,3 mln zł. Co ciekawe właśnie tyle w poprzednim sezonie wynosił roczny budżet pruszkowskiego klubu.
Byłeś na meczu i zrobiłeś ciekawe zdjęcie? A może nagrałeś filmik jak kibice cieszą się z wygranej? Przesyłaj zdjęcia i informacje do redakcji WPR24.pl na adres e-mail: kontakt@wpr24.pl lub SMS i MMS pod nr tel. 600 924 925.
Skończcie z tymi durnymi tekstami. Kasa pójdzie do kasy Znicza i super !
Podzielą między sobą i tyle pójdzie na rozwój klubu
Taaaa….Sylwek nie mógł sobie wymarzyć lepszej premii. Ciekawe czy będzie jakiś organ kontrolny czy to wszystko na zasadzie a niech robią co chcą.
Skończy się jak zawsze że klub tych pieniędzy nie zobaczy. A jeden człowiek wiadomo kto już szampany pije
Ukrainie dać te pieniądze.
I co jeszcze byście chcieli?
Mam nadzieję że będą musieli się wyliczyć z tej kasy i ze to nie będzie jak dotychczas w tym klubie ze jak trzeba dokonać wpłaty to Panu Sylwkowi do ręki…a właściwie kieszeni…
skąd ty to wszystko wiesz ???
Nie tylko Sylwkowi, nieskazitelny Marcinek też musi dostać kawałek torciku.
Podzielic miedzy soba hehe