Mistrz Polski nie straszny Liderkom?

Rosną szanse Blach Pruszyński Lidera Pruszków na awans do półfinału Pucharu Polski. Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, kadra najbliższego rywala pruszkowianek w tych rozgrywkach, Lotosu Gdynia została znacznie uszczuplona.

Po przerwie spowodowanej Świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem, do Polski nie wróciły amerykańskie zawodniczki mistrza naszego kraju. Już wcześniej wiadomo było, że w Lotosie nie zagra Shameka Christon, której kontrakt obowiązywał do 31 grudnia. Jak się okazało w kolejnych meczach w Lotosie zabraknie Alany Beard (na zdjęciu). Jej umowa obowiązywała do końca sezonu, jednak już teraz koszykarka postanowiła ją rozwiązać.

Największym osłabieniem gdynianek wydaje się jednak strata Tamiki Catchings, która w swojej karierze dwukrotnie z reprezentacją USA wywalczyła mistrzostwo olimpijskie. Klubowi nie udało się dojść do porozumienia z menedżerem Amerykanki w sprawie nowego kontraktu. Z Lotosem pożegnała się również Chorwatka Emilija Podrug.

Wobec tych strat rosną szansę naszego Lidera w konfrontacji z Lotosem. 27 grudnia pruszkowianki podejmą mistrza Polski w IV rundzie Pucharu Polski. Nagrodą będzie gra w półfinale rozgrywek. W tym sezonie Lider dwukrotnie grał z Lotosem. Na inaugurację sezonu podopieczne ówczesnego trenera Jacka Rybczyńskiego przegrały na własnym terenie zaledwie dwoma punktami. W grudniu w Gdyni zostały rozgromione 44:72.